W poniedziałek o godzinie 20:30 w Gdańsku wystartują cotygodniowe, bezpłatne zajęcia Zumba Gold. To program skierowany do wszystkich, którzy długo nie praktykowali żadnej aktywności fizycznej, lub ze względu na problemy z nadwagą, stawami czy kręgosłupem mają ograniczone możliwości treningowe. Na treningi w Miejskiej Hali Sportowej przy ul. Kołobrzeskiej zaprasza Anna Cegłowska.
2013-09-16 14:33
spać
2014-01-19 11:54
niektórzy o tej porze dopiero odsapną po pracy. nie wszyscy kończą pracę o 16 i nie wszyscy mieszkają pod halą.
2013-09-16 23:48
Byłam i było fajnie, ale więcej nie pójdę. Mam porównanie z innymi zajęciami, na które uczęszczałam wcześniej i niestety, te są in minus. Instruktorka owszem, bardzo miła, sympatyczna i z gracją, ale przecież nie o to chodzi. Pominęła rozgrzewkę i od razu przystąpiła do ćwiczeń. Nie demonstrowała kroków, ani przejść między poszczególnymi ćwiczeniami. Poprzednia instruktorka wołała: "Nie ćwicz, pokazuję krok, obserwuj". Mówiła od której nogi zaczynać. Podawała nazwę kroku. Wyćwiczyła jeden zestaw kroków i demonstrowała następny, potem łączyła w ciąg taneczny. Pokazywała ręką w którą stronę, ile kroków i ile razy powtarzać ćwiczenie. Moment przed zmianą kroku wykrzykiwała nazwę następnego, tak że ćwiczący płynnie przechodzili od jednego ćwiczenia do drugiego. Tymczasem tu pani, owszem, ćwiczyła bardzo ładnie, ale zanim ja stojąca w czwartym rzędzie z boku sali, zauważałam zmianę, pani wykonywała już co innego, a ja gubiłam się usiłując nadążyć. Każda ćwicząca pani pląsała w innym kierunku i innym tempie, gubiąc rytm i wykonując jakieś wygibasy, raczej mało przypominające te, które wykonywała instruktorka. Tylko panie stojące w pierwszym rzędzie i to na wprost i miały szansę poprawnie wykonać ćwiczenie. Było dużo śmiechu, miła atmosfera i spociłam się (jak było obiecane), ale osobiście poszukam innych zajęć.
2014-01-19 11:29
fajnie jest, ale rzeczywiście, z tyłu nie wiadomo którą nogę ruszyć itp xd
2013-09-17 13:14
Witam,
Zajęcia w których wzięła Pani udział były zgodne z formułą Zumba Gold, pierwsze 10min zajęć było rozgrzewką, w każdym kroku zgodną z tym programem. Opis zajęć, w których wcześniej Pani uczestniczyła odpowiada zajęciom Fitness, a program stworzony przez Zumbę różni się od nich znacznie. Nacisk położony na miłą atmosferę i śmiech, o którym Pani pisała sprawia, że porywa on miliony ludzi na całym świecie. Oczywiście każdy może wybrać to, co mu odpowiada najbardziej:) Na pewno będziemy starać się o to, by instruktor był widoczny z każdego miejsca sali i wszyscy widzieli jego znaki.
Pozdrawiam serdecznie
2013-09-17 16:22
Dziękuję za wyjaśnienie, ja wielkiej różnicy nie zauważyłam, ale może się mylę. Kroki te same tylko do innej muzyki i bardziej "utanecznione" dzięki ruchowi bioder i rąk. Nawet ćwiczenia kończące dokładnie takie same. Atmosfera była wspaniała, przyznaję. A jeśli celem Zumby jest poprawa nastroju, to zajęcia spełniły zadanie w 100%. Pozdrawiam Afra
2013-09-17 13:28
Na tym polega Zumba. To nie jest aerobic, na którym ćwiczy się do znudzenia jeden układ przez całe zajęcia. Tutaj się tańczy i po kilku zajeciach można opanować układy. Kroki są te same, tylko inaczej połączone w układy. Ania jest super.
2013-09-17 10:20
Zumba ma niby wyciskać z człowieka pot i ładować pozytywną energią. Byłam na kilku zajęciach u Ani i niestety wychodziłam bardziej zestresowana niż zrelaksowana. Ta dziewczyna to wulkan energii i ktoś niezaawansowany nie ma niestety żadnych szans za nią nadążyć, więc takie ćwiczenia mijają się z celem.
2013-09-17 09:43
Tak, to była zdecydowanie pląsawica. Uwagi są słuszne.
2013-09-16 22:44
a ta zumba to rozumiem jest własnie bardziej dla osob starszych (albo w srednim wieku czy z problemami zdrowotnymi)?
2014-01-19 11:28
mam 15 lat i byłam, są ludzie w każdym wieku 10-80 lat :)
2013-09-26 17:06
Dla każdego Kochana !
2013-09-16 12:58
2014-01-19 11:27
masz takie informacje? byłam i jest darmowo :D
2013-09-26 17:05
Zajęcia są bezpłatne, nie wiem co to za brednie.. Naprawdę polecam wszystkim Paniom bez względu na wiek ;) Świetnie się bawiłam na każdym zajęciach!
2013-09-24 19:52
Jeszcze gdyby tylko sala nie była tak duszna i gorąca. Człowiek się poci już po przekroczeniu jej progu, a co dopiero wyginając się i skacząc przez okrągłą godzinę. Okropność.
2013-10-10 08:55
A ja tam lubię fan.
Sala jest jaka jest, duszno, nie duszno ale człowiek się poci.
Zabawa na całego, po prostu super. Dla mnie jak zwykle za krótko :)
Pani Ania ekstra laska z porywającą osobowością.
Pomysł z przechodzeniem na różne strony sali- super.
Wniosek jest prosty jak ktoś chce poćwiczyć to zawsze znajdzie miejsce na zabawę i ćwiczenia.
Natomiast jak ktoś chce marudzić to zawsze znajdzie powód.
Więc mili Państwo uśmiech i zabawa, a nie marudzenie. Jak komuś się coś nie podoba to niech nie przychodzi, będzie więcej miejsca :)
2013-10-15 20:59
Droga Agato,
zdanie iż sala jest duszna nie jest marudzeniem a jedynie stwierdzeniem faktu. Nigdzie nie napisałam, że mi się nie podobają zajęcia więc nie imputuj mi, że jestem wiecznym narzekaczem i maruderem i mam nie przychodzić na zajęcia jak mi się nie podoba. Bo idąc Twoim płytkim tokiem rozumowania ktoś kto stwierdza, że tramwaj się spóźnia nie ma prawa do niego wsiąść. Bo mu się nie podoba.
I niestety, ale muszę Cię rozczarować. Do tej pory byłam na wszystkich zajęciach zumby i nie planuję tego zmieniać. Więc na zajęcie mojego miejsca nie masz co liczyć. Przykro mi niezmiernie, że musisz przebywać w towarzystwie takich maruderów jak ja, którzy potrafią realnie ocenić zaistniałą sytuację. Ale cóż, "Jak komuś się coś nie podoba to niech nie przychodzi, będzie więcej miejsca :)"
2013-09-24 19:10
Zajęcia super, prowadząca otwarta na uwagi, propozycje, zmiana stron prowadzenia - refelacja, szczególnie podział na dwie grupy (prowadząca w środku. Widać, że Pani Ania bawi się tym co robi, aż się chce dołączyć :)
2013-09-23 10:44
Ja Idę dzisiaj.
2013-09-17 18:31
A ja myślę, że wszystkie te plusy i minusy wynikają nie z samych zajęć jako takich a ich organizacji. Nie da się ukryć, że niewysoka prowadząca "gubiła" się w tłumie wysokich pań stojących z przodu, przez co czasami trudno było ogarnąć co się dzieje. Podobnie z nagłośnieniem - kiedy już pojawił się mikrofon można było słyszeć co zaraz ma nastąpić, która noga, która ręka, co zdecydowanie ułatwiało zabawę.
Nie wiem, jak w przypadku afry powinna wyglądać rozgrzewka, ale ja dostrzegłam różnicę pomiędzy układami "w środku", a tymi które zajęcia rozpoczynały i kończyły, czyli rozgrzewały i wyciszały/rozciągały.
2013-09-18 10:35
Rozgrzewką jest najczęściej energiczny marsz w miejscu połączony z unoszeniem rąk i głębokimi wdechami. Chodzi o rozgrzanie (rozruszanie) i dotlenienie mięśni. Potem zaczynają się ćwiczenia "średnio męczące", potem narasta ich intensywność, a potem następuje wyciszenie. Piszę jako uczestniczka, nie jako fachowiec. Afra
2013-09-17 12:17
Było świetnie! Dużo ruchu wyciskającego pot, ale w miłej atmosferze i przy energetycznej muzyce. Wyszłam bardzo zmęczona, spocona ale... zadowolona.
Niestety, były też minusy takie jak pisze "afra". Brak rozgrzewki, demonstrowania kroków, pokazywania od której nogi zacząć i ile razy powtórzyć. Brakowało podestu dla instruktorki i nagłośnienie też pozostawiało wiele do życzenia.
Myślę, że miła instruktorka dostosuje się do naszych uwag i następne zajęcia będą już idealne:-). Mam zamiar uczęszczać na te zajęcia, bo pomimo zastrzeżeń podobały mi się.
Iwona
2013-09-17 10:11
Ja też byłam , oczywiście się spociłam i ubawiłam.
Zajęcia są bezpłatne było bardzo dużo osób nie liczyłam ale chyba ok 70.
to zrozumiałe że nie wszyscy widzieli instruktorkę nagłośnienie było słabe ale ma być na następnych zajęciach lepiej i mam nadzieję że malkontenci odpadną i poszukają sobie innych zajęć .
Ja jeszcze tam wpadnę .
M.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy