Przemysław Szapar chce samotnie pokonać 1000 km na Islandii

Damian Konwent

30 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat)

Opinie (85)

Przemysław Szapar chce ustanowić rekord i samotnie pokonać trasę 1000 km na Islandii. By tego dokonać w 16 dni, przygotowywał się cały rok. - Biorąc pod uwagę skrajną nieprzewidywalność Islandii, to właśnie ona będzie decydować o tym, ile tak naprawdę potrwa mój bieg - mówi śmiałek. To jego kolejny cel po przejściu najtrudniejszego szklaku w Wielkiej Brytanii. Koszt takiej przygody to ok. 50 tys. zł.

- Mój plan jest prosty. Chcę przejść Islandię w poprzek, a wytyczony przeze mnie szlak ma połączyć przylądek Gerpir, który jest najdalej na wschód wysuniętym punktem Islandii, z przylądkiem Bjargtanger, najdalszym punktem na zachodzie. Ponad 1000 kilometrów bezdroży, pustkowia, nieskalanej natury i poza cywilizacją - mówi Przemysław Szapar.
Wyprawa rozpocznie się w sobotę od trzydniowych przygotowań. Następnie śmiałek ruszy po rekord. 1000 km, które chce pokonać, odbędzie się bez pomocy z zewnątrz, całkowicie samotnie, licząc wyłącznie na swoje umiejętności przetrwania, ekwipunek i zapasy. Takie wyprawy określane są mianem "solo", bądź "unsupported", czyli bezkompromisowy, skrajnie trudny.

Chciała poprawić sylwetkę, została mistrzynią trójboju. Poznaj Paulinę Szymanel

Zwykłe pokonanie trasy jednak nie wystarczy. Nasz śmiałek chciałby to zrobić w możliwie najszybszym czasie, a przy okazji ustanowić nowy rekord. Przygotowania do wyprawy trwały rok, a całkowity jej koszt to około 50 tys. zł. Mimo dokładnego zaplanowania wycieczki, na trasie może czyhać sporo niewiadomych, bowiem sytuacja na wyspie jest bardzo zmienna.

- Chciałbym pokonać całą trasę w 16 dni, jednak biorąc pod uwagę skrajną nieprzewidywalność Islandii, to właśnie ona będzie decydować o tym, ile tak naprawdę potrwa mój bieg. Powodzenie w dużej mierze będzie zależało od tego, jak duże będą w tym okresie główne rzeki, wypływające z ogromnych islandzkich lodowców, a także którędy będą płynąć, jak duże będą tworzyć rozlewiska i jak wiele będą niosły wody. Jak silne i z jakiego kierunku będą wiały wiatry, czy będzie dużo opadów, czy będzie bardzo zimno i wilgotno - dodaje.
Pan Przemysław organizuje wyprawy, w których samotnie pokonuje szlaki dystansowe, prowadzone przez pasma górskie, duże i bezludne wyspy. W ubiegłym roku ustanowił inny rekord. W siedem dni pokonał Cape Wrath Trail - szkocki szlak, który uznawany jest za jeden z najtrudniejszych średniodystansowych szlaków na świecie i najtrudniejszy w Wielkiej Brytanii.

- Już w szkole podstawowej rywalizowałem właściwie wszędzie. Swoje pierwsze zawody wygrałem w 1988 roku i jako rekordzista szkoły na 1000 metrów, wraz z moim nauczycielem wychowania fizycznego, jeździliśmy na każde zawody. Bieganie kształtowało moje ciało i ducha, a godziny spędzone na pokonywaniu kolejnych kilometrów uaktywniły u mnie refleksyjność i chęć poznawania świata - wyjaśnia.

W 2019 roku chce przebiec ponad 7 tys. km. Przeczytaj o Pawle Szulwachu

Przemysław Szapar po maturze zakończył karierę zawodnika i postanowił udać się w Tatry, jednak wcześniej zdecydował się na podjęcie studiów na Uniwersytecie Gdańskim na kierunku filozofia. To tam znalazł nową inspirację, gdy podczas biegania po Orlej Perci zobaczył wspinających się taterników. Wystarczył rok, by zająć się tym samym. Jak się okazało, nowa pasja utrwalana jest do dziś.

- W 2004 roku wróciłem zupełnie przypadkiem do startów w zawodach biegowych. Pierwsze moje to Harpagan, bieg na 100 km na orientację, to było niesamowite przeżycie. I tak przez lata, bieganie wciąż jest sporą częścią mego życia i źródłem radości, inspiracji, siły i wielu, wielu innych pozytywnych doznań - podsumowuje.
Całą wyprawę będzie można śledzić w internecie. Wszystko za sprawą komunikatora satelitarnego i czujnika GPS. To również one mają pomóc w razie niepowodzeń lub niebezpieczeństwa.

Damian Konwentd.konwent@trojmiasto.pl

Opinie (85) 2 zablokowane

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-31 04:46

A ja chcę (2)

Przejechać na rowerze z Gdańska na Sybir, to kiedy o mnie napiszecie?

Gdańszczanin
4 lata
- 9 2
Twoja opinia

Zmień treść

Przejechać na rowerze z Gdańska na Sybir, to kiedy o mnie napiszecie?
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-07-31 09:48
  
  to jedź
  
  a nie tylko gadasz
  
  amo
  4 lata
  - 1 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  a nie tylko gadasz
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-07-31 06:05
  
  To jedź
  
  Chceniem świata nie zbudujesz
  
  Ammo
  4 lata
  - 3 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Chceniem świata nie zbudujesz
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 20:57

(2)

Ale to jak w końcu? Idzie czy biegnie?

4 lata
- 7 1
Twoja opinia

Zmień treść

Ale to jak w końcu? Idzie czy biegnie?
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-07-30 21:36
  
  (1)
  
  Idzie pobiegać
  
  4 lata
  - 2 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Idzie pobiegać
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2019-07-31 08:52
    
    ja tam biegnę pochodzić
    
    4 lata
    
    1 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-31 07:31

to ja

przejdę Islandię z NW na SE, chyba równie śmieszny pomysł, ale nie o to chodzi, bo przecież będą o mnie pisać

4 lata
- 6 1
Twoja opinia

Zmień treść

przejdę Islandię z NW na SE, chyba równie śmieszny pomysł, ale nie o to chodzi, bo przecież będą o mnie pisać
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-31 06:06

Zapraszam na północ,Islandia to ciekawy kraj.

Tomasz starówka
4 lata
- 1 2
Twoja opinia

Zmień treść

Zapraszam na północ,Islandia to ciekawy kraj.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-31 05:38

a ja chce złapać chmure i pobić też rekord - gadania bzdur w internecie i chwalenie sie byle czym. Po co ten artykuł? Kasa potrzebna ? To do roboty

4 lata
- 7 1
Twoja opinia

Zmień treść

a ja chce złapać chmure i pobić też rekord - gadania bzdur w internecie i chwalenie sie byle czym. Po co ten artykuł? Kasa potrzebna ? To do roboty
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-31 02:34

A kogo to obchodzi ?

A ja w niedziele jadę do Gdyni , proszę nagłośnić to będzie ciekawa wycieczka

Autor
4 lata
- 16 5
Twoja opinia

Zmień treść

A ja w niedziele jadę do Gdyni , proszę nagłośnić to będzie ciekawa wycieczka
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 22:42

Przemek Szapar trener dla ultrasów (1)

Przemek jest świetnym trenerem w szczególnosci dla tych którzy chcą się sprawdzić na dystansach ultra. W przeciwieństwie do większości trenerów biegowych oferujących plany treningowe przez internet co może wystarczać w przypadku przygotowań do startów ulicznych to w terenie przy dystansach ultra to nie wystarcza. Przemek biega w terenie ze swoimi zawodnikami. Przydaje się jego wiedza i doświadczenie między innymi z takich ekstremlnych wypraw bądź wymagających biegów górskich.

ultras
4 lata
- 6 9
Twoja opinia

Zmień treść

Przemek jest świetnym trenerem w szczególnosci dla tych którzy chcą się sprawdzić na dystansach ultra. W przeciwieństwie do większości trenerów biegowych oferujących plany treningowe przez internet co może wystarczać w przypadku przygotowań do startów ulicznych to w terenie przy dystansach ultra to nie wystarcza. Przemek biega w terenie ze swoimi zawodnikami. Przydaje się jego wiedza i doświadczenie między innymi z takich ekstremlnych wypraw bądź wymagających biegów górskich.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-07-30 23:05
  
  dobra jak taki mądry
  
  to proponuje najlzejsza odmiane poswiecenia ojczyznie...WOT!!! niech tam spróbuje jeszcze pewnie wyciaga pieniadze od sponsorów?? złamanego grosza nie dałbym
  
  rka
  4 lata
  - 0 7
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  to proponuje najlzejsza odmiane poswiecenia ojczyznie...WOT!!! niech tam spróbuje jeszcze pewnie wyciaga pieniadze od sponsorów?? złamanego grosza nie dałbym
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 15:22

i po co ten artykuł? jak ten niby "wyczyn" zmieni życie innych? (3)

jak ludzkość skorzysta na tym?

4 lata
- 32 21
Twoja opinia

Zmień treść

jak ludzkość skorzysta na tym?
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-07-30 21:32
  
  (1)
  
  Twoje już zmienił - skłonił Cię do napisania nic nie wnoszącego komentarza.
  
  Tyler Durden
  4 lata
  - 13 2
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Twoje już zmienił - skłonił Cię do napisania nic nie wnoszącego komentarza.
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2019-07-30 22:28
    
    Nic nie wniósł? Przecież to najgłębsze co on w życiu z siebie ws***ł.
    
    4 lata
    
    2 1
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Nic nie wniósł? Przecież to najgłębsze co on w życiu z siebie ws***ł.
    Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-07-30 21:39
  
  Tak. Każde pokonane 100km uratuje jednego jednorożca
  
  4 lata
  - 4 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 22:01

Powodzenia

Jedziesz Przemek! Pamiętaj - rytmowo !!!

S
4 lata
- 1 5
Twoja opinia

Zmień treść

Jedziesz Przemek! Pamiętaj - rytmowo !!!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-07-30 21:55

Czyżby to jakiś wyścig hobbystycznych szczurów?

4 lata
- 11 3
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii