- 1 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (51 opinii)
- 2 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 3 Majówka 2024. Propozycje dla aktywnych (2 opinie)
- 4 Małżeństwo dookoła świata na rowerach (117 opinii)
- 5 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 6 Wyjątkowy spacer - szlakiem murali (16 opinii)
Tyle samo osób na dużych i małych obiektach sportowych. Czy tak powinno być?
W czasach pandemii koronowirusa sklepach liczba klientów uzależniona bywa od ich wielkości lub liczby kas. Dlatego właściciele i zarządzający obiektami sportowymi, które mają zostać otwarte 4 maja, dziwią się, dlaczego podobnych kryteriów nie przyjęto przy "odmrażaniu sportu". - Czy to logiczne? - pyta Jerzy Smolarek, dyrektor Sopockiego Klubu Lekkoatletycznego, którego stadion może przyjąć tyle samo osób co popularny "Orlik", choć jest czterokrotnie większy.
Harmonogram "odmrażania sportu". Co i kiedy będzie otwierane?
- Zestawiając przyjęte limity z wielkością obiektów wychodzi na to, że 6 osób jednorazowo na stadionach lekkoatletycznych to około 20 razy mniej niż dopuszczono na korcie tenisowych, czy 4 razy mniej niż zezwolono na liczbę piłkarzy na Orliku w stosunku do dostępnej na tych obiektach powierzchni. Czy to logiczne? - pyta Jerzy Smolarek, dyrektor SKLA Sopot oraz miejski radny.
Przypomnijmy, że od 4 maja będzie można korzystać m.in.: ze stadionów sportowych (piłkarskie, lekkoatletyczne i inne), boisk szkolnych i wielofunkcyjnych (w tym Orliki). Otwarta będzie także infrastruktura zewnętrzna do uprawiania sportów motorowych oraz lotnictwa, pola golfowe, stadniny koni oraz otwarte obiekty takie jak: strzelnice, tory łucznicze, tory gokartowe, tory wrotkarskie i rolkowe. Możliwe będzie korzystanie z infrastruktury otwartej do uprawiania sportów wodnych.
Czy siłownie i fitness kluby można otworzyć szybciej?
Na każdym z tych obiektów przebywać będzie mogło po 6 osób, z wyjątkiem kortu tenisowego, gdzie limit wynosi 4 osoby. W tym przypadku znaczenie miała nie wielkość zajmowanego placu przez grających, a tenisowe przepisy, określającą maksymalną liczbę zawodników w grze podwójnej. Ponadto jest jeszcze tylko ograniczenie co do liczby korzystających z jednej łódki, roweru wodnego czy kajaka. Tutaj limit to 2 osoby.
- W naszych klubie trenuje około 250 osób. Najwięcej jest biegaczy. Ponadto trenują u nas gdyńskie kluby: KL i Flota. Gdy przymierzyliśmy się do organizacji zajęć przy określonych limitach to wychodzi nam, że treningi trzeba rozłożyć między godziną 8 a 21, a i tak dla wszystkich nie wystarczy miejsca i czasu - dodaje dyrektor Smolarek.
Jego zdaniem taki stadion jak SKLA przy ul. Wybickiego w Sopocie, przy uwzględnieniu zaleceń sanitarnych w odległościach między ludźmi, może bez żadnych obaw organizować trening, w którym bierze udział równocześnie około 60 zawodników i trenerów.
- Tylko nasza bieżnia ma blisko 4,5 tysiąca metrów kwadratowych. Ponadto są skocznie i rzutnie. Gdy przyjmiemy, na skoczniach i rzutniach ćwiczyłoby równocześnie po 5 osób, a na każde tysiąc metrów kwadratowych bieżni, to mniej więcej prosta, przypadałoby po 8 osób, to wraz z trenerami jednocześnie moglibyśmy przyjąć właśnie około 60 osób - argumentuje szef SKLA.
Czego nie wolno sportowcom w COS?
Ponadto w Sopocie ma miejsce sytuacja, której zapewne nie przewidziano przygotowując rządowe rozporządzenie. Stadion SKLA poza funkcją lekkoatletyczną ma także: kort tenisowy i Orlika.
- Kort tenisowy zawiera się w półkolu, które służy do skoku wzwyż. I tutaj najlepiej widać najlepiej, jakie są dysproporcje w wielkościach. Kort to zaledwie 1/4 całej skoczni. Liczę, że te sprawy dostrzegać będą związki sportowe i na przykład lekkoatletyczny będzie w ministerstwie wskazywał na tego typu kwestie, aby zwiększyć limity - podkreśla dyrektor Smolarek.
Z racji posiadania kortu w w infrastrukturze lekkoatletycznej klub na razie nie planuje, że wpuści na obiekt równocześnie 6 lekkoatletów i 4 tenisistów, ale zamierza sumować ćwiczących na stadionie oraz na Orliku.
- Na tzw. górnym tarasie stadionu jest Orlik, który jeśli nie był pierwszym to na pewno jednym z pierwszych w Trójmieście. Planujemy na nim zorganizować siłownię, gdyż te w pomieszczeniach nie mogą działać. Tym samym jedna 6-osobowa grupa miałaby zajęcia siłowe, a druga 6-osobowa grupa w tym samym czasie odbywała zajęcia specjalistyczne na stadionie lekkoatletycznym. Następnie by się wymieniały - zdradza swój pomysł na umożliwienie treningów dla większej liczby zawodników Jerzy Smolarek, dyrektor SKLA.
Jakie dodatkowe obowiązki od 20 kwietnia mają piłkarze i kluby ekstraklasy?
Być może w kolejnych tygodniach limity dla ćwiczących na obiekty sportowych będą zmienianie. Na przykład w planie powrotów do treningów, a potem meczów piłkarskiej ekstraklasy zapisano, że od 10 maja rozpoczną się "treningi drużynowe".
Miejsca
Kluby sportowe
Opinie (102) 2 zablokowane
-
2020-04-29 17:10
Opinia wyróżniona
Pole golfowe (1)
Wielkości 100 boisk również z limitem 6 osób.
- 48 5
-
2020-04-30 08:46
Hipodrom (ale też Służewiec i inne takie obiekty): kilkadziesiąt hektarów otwartego terenu do treningów. I maks. 6 osób.
Samych pracowników stajni jest więcej.- 6 1
-
2020-04-29 17:10
Jaki rząd takie rozprządzenia.
- 7 1
-
2020-04-29 17:19
(3)
Dlaczego dzieci wracają do żłobków i przedszkoli? ano dlatego że nas czyt.rządu nie stać na kolejne przedłużanie opieki nad dzieckiem nie ma po prostu na to kasy. To nie tylko luzowanie obostrzeń z powodu terminu wyborów by móc powiedzieć że przecież jest ok - stosujmy zalecenia a nikomu nic nie będzie.Dziś pan premier o 10 rano z dumą i tryumfem przed kamerami poinformował że dziś zanotowano więcej wyleczonych niż zarażonych ( do końca dnia pozostało jedynie 14 godzin)ale zapomniał wspomnieć o ilości testów że zrobiono ich 7 tys zamiast jak to powiedział wiceminister zdrowia 25tys testów bo takie podobno mamy możliwości, no ale to nie od nich zależy że tak mało testów robimy to wina szpitali i lekarzy nie kierujących na te badania.Co ciekawe jeden i drugi zgrabnie dodają że poluzowania można cofnąć i nałożyć ponownie ograniczenia. Czyli do 10 maja idziemy na luz a potem z powodu majówki i niestosowania się do zaleceń ministra zdrowia i premiera ponowne ograniczenia a to że zemrze trochę ludzi-jakie to ma dla nich znaczenie.
- 14 2
-
2020-04-29 19:07
To będzie ofiara złożona na ołtarzu polityków.
- 2 0
-
2020-04-29 20:28
Ma (1)
umrą starsze osoby, więc oszczędzą na emeryturach, a i ochronę zdrowia (bo już nie ma służby) też odciążą w przyszłości
- 3 0
-
2020-04-29 21:04
Nie życz nikomu śmierci bo co będzie gdy ona przyjdzie po ciebie prędzej niż po nich?Na tobie też oszczędzą na emeryturze zanim do niej dożyjesz już z niej zrezygnujesz jedyna strata to do budżetu nie będziesz składał się przez kolejnych x lat więc będzie dziura budżetowa.
- 0 1
-
2020-04-29 17:24
niemal wszystkie te ograniczenia a poitem ich znoszenie
jak się przyjrzeć pod względem merytorycznym, odrzucić grę na strachu i emocjach, to wychodzą absurdy
- 13 0
-
2020-04-29 17:27
Powierzchnia a liczba osób
Liczba osób w sklepach powinna być liczona od wolnej powierzchni podłogi. Duża cześć sklepu zwykle jest zastawiona regałami, a nie jest to uwzględniane przy wyliczaniu liczby klientów.
I teraz w sklepach bywa tłoczno.
Liczba osób w obiektach sportowych też mogłaby być wyliczana od powierzchni , ale pewnie powinna być jakaś granica. Przeliczając tylko powierzchnię mogłoby się okazać że wejdzie nawet kilkaset osób jednocześnie.- 1 2
-
2020-04-29 18:08
A po co w ogóle odmrażać sport?
- 2 7
-
2020-04-29 18:10
Na korcie tenisowym powinno być maksymalnie 5 osób. Wg rządowej logiki, da się zagrać w debla.
- 2 0
-
2020-04-29 19:34
Czarno na białym (1)
Czarno na białym widać jak ten cały rząd się miota od ściany do ściany. Każde kolejne rozporządzenie to bubel i logiczna niekonsekwencja pisana na kolanie przez ludzi którzy nie mają praktycznych kompetencji w dziedzinie którą się zajmują. Efekt kolesiostwa, nepotyzmu i promowania mierności. To co nie rzucało się aż tak w oczy w czasach wolnych od zarazy (nie trzeba było podejmować decyzji których skutek jest natychmiastowy i ma duży zasięg społeczny) teraz dobitnie pokazuje jak słabą mamy władzę i ludzi na kierowniczych stanowiskach.
- 15 0
-
2020-04-29 20:20
Dopiero teraz? Wszystkie ich decyzje były od razu i nie przemyślane.
- 5 0
-
2020-04-29 20:17
A w kościele wielkości Orlika 124 osoby (1)
w zamkniętym pomieszczeniu
- 13 0
-
2020-05-02 12:07
ale na orliku kościelny nie będzie latał z tacą
- 0 0
-
2020-04-29 20:27
Nie wymagajmy od rzadu Pisu myslenia
- 12 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.