Po kilkukrotnych odmowach i przedstawianiu kuriozalnego projektu "przeniesienia" boiska do innej dzielnicy, okazało się, że plany miasta i ZOO można zmienić z korzyścią dla lokalnego klubu piłkarskiego. Na terenie po boisku, które Niemcy zbudowali sobie do treningów przed Euro 2012, nie powstanie parking, ani niedookreślony "teren rekreacyjny". Gdańsk zbuduje tam płytę ze sztuczną nawierzchnią i odda ją w zarządzanie lokalnym pasjonatom.
to żenująca próba ratowania twarzy i niepotrzebne koszty
45%
umiarkowanie, można było załatwić to lepiej, ale także i gorzej
19%
pozytywnie, dzięki temu de facto zyskamy dwa porządne boiska w Gdańsku
36%
Dotarliśmy do informacji ze spotkania przedstawicieli oliwskiej społeczności z władzami miasta. Okazuje się, że na terenie, przeznaczonym pierwotnie pod parking, dzieciaki dalej będą mogły trenować piłkę nożną. Władze klubu KS Olivia mają miesiąc, by podjąć decyzję czy przejmą boisko w zarządzanie i rezygnują z budowy obiecanego przez miasto kompleksu treningowego, który miał
powstać przy ul. Meissnera.
Czytaj także:
Boisko zostanie, bo je przeniesiemy-
Jestem szczęśliwy przede wszystkim dlatego, że nie będzie tam parkingu, bo byłaby to największa strata dla tak urokliwych terenów. Teraz mamy czas na to, by przeanalizować wszystkie za i przeciw oraz zastanowić się w jakiej formie budować w oparciu o to miejsce klub profesjonalnie szkolący młodzież. Chciałbym w tym miejscu podziękować prezydentowi Andrzejowi Bojanowskiemu za strategiczną decyzję dla Oliwy oraz dyrektorowi Leszkowi Paszkowskiemu za wsparcie merytoryczne - cieszy się
Olaf Dramowicz, prezes KS Olivia.
Wprawdzie murawa boiska, które za 250 tys. euro zbudował Niemiecki Związek Piłki Nożnej,
nadal ma być przeniesiona na obiekt Gedanii (choć w klubie nawet po ogłoszeniu tej decyzji przez miasto nie mieli o tym pojęcia), ale na jej miejscu ma pojawić się sztuczna nawierzchnia, bardziej odporna na intensywne użytkowanie.
-
Miasto podejmie się tej inwestycji, jeśli znajdzie się podmiot, który wykaże realne możliwości utrzymania tego obiektu - mówi
Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta Gdańska. -
Chcemy, by nasi partnerzy dołożyli się do tej inwestycji, choćby symbolicznie, ale to my ją sfinansujemy - podkreśla.
Strony dały sobie czas do końca lipca na podjęcie ostatecznej decyzji. Z boiska korzystałaby nie tylko KS Olivia, ale też inne lokalne stowarzyszenia - np. kluby młodzieżowe i szkolne. Na boisku, na którym obecnie gra KS Olivia definitywnie powstanie bowiem parking, jednak część infrastruktury uda się przenieść - sprzęt z kontenerami, ławki rezerwowych itp.
-
Dobrze, że władze miasta posłuchały naszego apelu. Już dawno wystosowaliśmy pismo, by w miejscu boiska zbudowanego przez Niemców, nie budować parkingu, bo była to zdecydowanie najgorsza opcja - podkreśla przewodniczący Rady Dzielnicy Oliwa,
Tomasz Strug.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy