- 1 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (49 opinii)
- 2 Majówka 2024. Propozycje dla aktywnych (2 opinie)
- 3 1,2 mln zł za nowy skatepark w Gdyni (91 opinii)
- 4 Wyjątkowy spacer - szlakiem murali (16 opinii)
- 5 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 6 Biegali i jeździli rowerami po lotnisku (97 opinii)
Wbiegli na metę trzymając się za ręce
Zobacz naszą relację z imprezy
Biegli w parach na dystansie 2,5 km, a linię mety musieli przekroczyć trzymając się za ręce. W sobotnie przedpołudnie na kampusie Uniwersytetu Gdańskiego w Oliwie odbyła się niezwykła impreza sportowa - "Bieg dla małżeństw". W zmaganiach wzięło udział 9 par, a najszybszą spośród nich okazali się Kamila i Emil Dobrowolscy.
- Przy okazji przyszłorocznego wydarzenia jest organizowany szereg różnego rodzaju wydarzeń, a jednym z nich jest dzisiejszy bieg. Ich zadaniem jest po prostu spajanie małżeństw, budowanie między małżonkami jak najlepszych relacji, po prostu sprawiać, aby byli jednością - mówi Andrzej Cieplik, współorganizator zawodów.
Zawody na terenie uniwersyteckiego kampusu w Oliwie rozpoczęły się punktualnie o godz. 11. Zawodnicy mieli do przebiegnięcia dwie pętle o łącznej długości 2,5 km. Linia startu i linia mety znajdowały się przy wejściu do Biblioteki Głównej. Natomiast trasa biegu przebiegała kolejno wzdłuż gmachów: Wydziału Matematyki, Fizyki i Informatyki, Wydziału Chemii oraz Wydziału Biologii.
Najciekawszym elementem biegu był wymóg, że zawodnicy koniecznie musieli przekroczyć linię mety trzymając się za ręce. Co ciekawe, choć nie było takiej konieczności, niektóre z par zdecydowały trzymać się za ręce na całej trasie sportowych zmagań.
- W regulaminie znajduje się zapis, że najlepiej biec w parze i na mecie pojawić się trzymając się za ręce. Jeśli jednak jedna osoba z pary zostanie w tyle, to na mecie będzie liczył się właśnie jej czas. Ten pomysł ma odzwierciedlać ideę współpracy, która jest nieodłącznym elementem udanego małżeństwa - tłumaczy Cieplik.
W 1. edycji niezwykłego biegu wzięło udział 9 par małżeńskich, a ich przekrój wiekowy był naprawdę szeroki. Na podstawie kart zgłoszeniowych ustalono, że najmłodsza stażem para była ze sobą 5 lat, zaś najstarsza miała za sobą aż 18 lat wspólnego pożycia.
Zwycięzcami sobotnich zmagań okazali się Kamila i Emil Dobrowolscy, którzy wspólnie przekroczyli linię mety po upływie 10:08.87. W nagrodę otrzymali voucher na weekend dla dwojga w Hotelu Jastarnia.
1. Kamila i Emil Dobrowolscy 10:08.87
2. Karolina i Wojciech Jankowscy 12:10.99
3. Małgorzata i Bartosz Cała 12:16.10
4. Iwona i Jacek Zdybel 13:08.77
5. Olga i Mariusz Rutkowscy 13:39.91
6. Katarzyna i Grzegorz Sachse 14:00.61
7. Maria i Marcin Treder 15:15.44
8. Anna i Piotr Dąbrowscy 15:35.15
9. Beata i Adam Kmieć DNF
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (22)
-
2017-11-19 21:41
Wojtek to nasz faworyt w runmagedonie .
- 0 0
-
2017-11-20 00:47
Po co
Sie hajtac na studiach? Nie szkoda wam najlepszych lat? To jest czas na imprezowanie, niedługo bedzie bieg z becikiem po pińcet+, czego to nie wymyślą
- 2 0
-
2017-11-20 09:45
W tym roku biegłem SAM
Moja żona nie wykonała wszystkich zadań wiec została w domu
- 0 0
-
2017-11-20 10:05
Jeśli ktoś sie hajta w młodym wieku nasuwa się pytanie
Jak bardzo nie nawiedzisz Swojego życia że w młodym wieku się hajtasz. Tańcz, szalej poznawaj innych
- 0 0
-
2017-11-20 10:31
Biegam bo nie lubie
Osobiście nienawidzę biegać i denerwuje juz mnie ta moda na bieganie, foty na fb kto ile przebiegł ludzie możecie to robić w ciszy ?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.