- 1 Kajaki. Wystartował sezon. Ceny bez zmian (8 opinii)
- 2 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (57 opinii)
- 3 Majówka 2024. Propozycje dla aktywnych (2 opinie)
- 4 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 5 Biegali i jeździli rowerami po lotnisku (97 opinii)
- 6 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
Zobacz jak pływają 3-miesięczne dzieci
Nauka pływania od niemowlaka? Dla niektórych jest to dziwne, ale coraz więcej rodziców chodzi ze swoimi pociechami na basen już od 3. miesiąca życia. - Woda sama w sobie wpływa pozytywnie na maluchy. Wzmacnia układy: oddechowy, krążenia i mięśnie - mówi Arkadiusz Filowiat, instruktor pływania prowadzący zajęcia dla niemowląt.
SPRAWDŹ, GDZIE W TRÓJMIEŚCIE ZNALEŹĆ SZKOŁY PŁYWANIA DLA NIEMOWLĄT
- Takie szkolenie prowadzone jest na świecie od kilkudziesięciu lat. W Polsce to dosyć nowa forma zajęć dla dzieci. Zyskuje coraz większą popularność, co widać po frekwencji - mówi Arkadiusz Filowiat, instruktor pływania i właściciel szkoły Pływarek.
Czytaj też: Jak nauczyć się pływać? Nauka pływania od podstaw
- Zajęcia trwają 30 minut. Jest to optymalny czas w wodzie, której temperatura wynosi od 30 do 32 stopni Celsjusza. Zajęcia odbywają się zawsze z rodzicem lub opiekunem w wodzie. Chodzi o to, aby dziecko znało tę osobę i czuło się w jej ramionach pewnie - dodaje.
W zajęciach wykorzystywane są kolorowe zabawki czy inne przyrządy po to, aby dziecko czuło się swobodnie w wodzie, a przede wszystkim chciało z nami ćwiczyć. Woda sama w sobie wpływa pozytywnie na niemowlaki. Wzmacnia układy: oddechowy, krążenia i mięśnie.
- Maluch wzmacnia także błędnik i równowagę. Wówczas dzieci uczęszczające do nas na zajęcia, w porównaniu z rówieśnikami, którzy tutaj nie chodzą, zaczynają szybciej raczkować, a następnie chodzić. Do tego woda hartuje, co widzę na przykładzie trójki moich dzieci, których choroby się nie imają - twierdzi Filowiat.
Zajęcia zaczynają się od poinformowania rodziców o elementarnych zasadach bezpieczeństwa w basenie. Na pierwszych uczy się rodziców chwytów, aby poprawie funkcjonować z dzieckiem w wodzie. Treningi dzielą się na kwartały pływackie. W pierwszej fazie oswaja się dziecko z wodą, w drugiej odbywa się pływanie statyczne, czyli utrzymywanie się na wodzie przy pomocy rękawków, desek, makaronów czy z asekuracją rodzica, a trzecia to samodzielne poruszanie się w wodzie.
- Rodzice często pojawiają się na basenie i pytają, kiedy będziemy nurkować. Oczywiście jest to bardzo ważny aspekt, który trzeba opanować, ponieważ zanurzanie się w wodzie przyspiesza etap nauki samodzielnego pływania. Nie jest to jednak rzecz, którą dziecko musi szybko opanować. Dochodzimy do tego stopniowo - tłumaczy Filowiat.
- Zanim przyjdziecie na zajęcia zachęcamy do kontaktu z lekarzem pediatrą, który wyrazi brak przeciwwskazań do treningu w wodzie - kończy.
A jak wyglądają odczucia rodziców?
- Uważam, że rozwój dziecka pod względem aktywności fizycznych powinien odbywać się już od samego urodzenia. Dzięki temu jest zaznajomione ze środowiskiem wodnym, czuje się w nim pewnie i bezpiecznie. Wtedy również inaczej funkcjonuje w życiu codziennym. Jeżeli dochodzi do kąpieli w wanience to nie ma żadnych problemów. Po prostu lubi to - mówi Przemysław, który na zajęcia przychodzi z synem Leonardem.
- Zostałem zachęcony przez znajomych i ich entuzjazm potwierdził się na zajęciach. Dzieci czują się komfortowo i są zadowolone. Szybko przyzwyczajają się do wody. Zresztą jest to ich naturalne środowisko. Poza pływaniem dużo śpiewamy, ogólnie jest sporo zabawy. Wcześniej poczytałem trochę o zajęciach, dlatego nie miałem żadnej obawy przed pojawieniem się na nich. Teraz potwierdza się, że podjąłem dobrą decyzję - dodaje Bartek.
Miejsca
Opinie (46) 3 zablokowane
-
2016-02-17 10:17
uśmiech (1)
żadnego uśmiechu, chichotu, radości w oczach i na twarzy dzieci. nie widać aby dzieciom sprawiało to uciechę.
- 6 11
-
2016-02-17 11:25
Coś w tym jest. Rodzice mają chyba większą frajdę. Dzieciaki miny "o co chodzi"?:P
Aby nie było za basenem jestem szczególnie jak dziecko lubi się pluskać ale wtedy kiedy już trochę łapie co się dzieje i może mieć 100% radochę. Nie tylko z samej wody ale z zabaw np. piłką, z rodzicami, z innymi dziećmi, samo może się popluskać w wodzie. To jest dopiero radocha jak uśmiech od ucha do ucha się pojawia.- 1 1
-
2016-02-17 11:25
No i super
Fajny projekt
- 4 1
-
2016-02-17 10:51
Uważam że każdy rodzaj ruchu (1)
jest doskonałym rozwiązaniem.Jedyne co mnie zadziwia w dzisiejszym świecie,to fakt iż wszystko co się dzisiaj robi,jest takie na siłę stworzone...sztuczne...istna armia pokemonów.I nie żebym komuś zazdrościł , tylko mam porównanie z uprzednich lat.Kiedyś jechało się nad jezioro zgodnie z kalendarzem,czyli w maju.Teraz nowobogaccy jadą swoimi ML-ami na basen i jak małe roboty wykonują sztucznie to ,co tak naprawdę nie jest zgodne z ich naturalnym zachowaniem. A i obowiązkowo po takim wypadzie na basen,trzeba wrzucić fotki na fejsa. Tak żeby świat się dowiedział...
- 5 1
-
2016-02-17 11:21
A woda jest jonizowana? Bo w chlorowanej wodzie powinny zacząć pływać dopiero półroczne dzieciaczki. Jak zaczynają wcześniej to źle wpływa na skórę maluszka.
- 4 0
-
2016-02-16 16:36
Jakie slodkie te dzidzie:) (4)
- 38 18
-
2016-02-16 17:25
(2)
Pedofil
- 7 19
-
2016-02-16 22:02
Kretyn (1)
- 9 3
-
2016-02-17 10:18
wasze
wymiany inwektyw to taka kwintesencja toczenia rozmów w internecie.
- 8 0
-
2016-02-16 17:15
Okropne
- 11 13
-
2016-02-16 19:00
Co to są (1)
Bobasy?
- 6 9
-
2016-02-16 21:25
O.
Zmienili tytuł. Już nie ma bobasów.
- 0 1
-
2016-02-16 17:28
Super. (1)
My zaczynamy chodzić z córeczka z marcu. Będzie super zabawa dla małej, która jest pełna Energi.
- 18 14
-
2016-02-16 21:06
znaczy że prąd przewodzi lepiej niż inne dzieci?
energii jak już
- 27 2
-
2016-02-16 15:45
Jeszcze brakuje dolara (3)
na żyłce ;-)
- 100 3
-
2016-02-16 18:39
Kto to jeszcze pamięta? ;-)
Po plusach widać, że pewne rzeczy jednak wchodzą do świadomości zbiorowej ;-)
- 9 0
-
2016-02-16 16:55
(1)
brawo za koment :]
niewiele tu takich...- 25 1
-
2016-02-16 16:58
Wręcz przeciwnie
Bo zaglądają to akurat rodzice w takim wieku, że sporo moze wiedzieć o co chodzi.
- 16 3
-
2016-02-16 17:15
Najlepszy gościu z lalką haha
Bardzo mądre, że wkładacie dzieci pod wodę, niech się zachłysną, a co tam! Przecież zachłystowe zapalenie płuc to czysta przyjemność- 14 79
-
2016-02-16 16:55
Myślę, że to może pomóc pokonywać lęki również w dorosłym życiu
- 18 9
-
2016-02-16 16:01
Błąd w tekście
Chyba powinno być napisane "od 3 miesiąca życia"
- 7 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.