- 1 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (42 opinie)
- 2 Majówka 2024. Propozycje dla aktywnych (2 opinie)
- 3 Biegali i jeździli rowerami po lotnisku (100 opinii)
- 4 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 5 Wyjątkowy spacer - szlakiem murali (16 opinii)
- 6 1,2 mln zł za nowy skatepark w Gdyni (91 opinii)
Sport po mocno zakrapianej imprezie. Czy można trenować na kacu?
Trening na kacu dla wielu z nas stanowi sposób na przełamywanie własnych barier, udowadnianie sobie, że potrafimy przezwyciężyć własne słabości. Dla innych to recepta na dolegliwości będące następstwem mocno zakrapianej imprezy. Zbyt intensywna aktywność fizyczna w tym stanie może jednak stanowić większe zagrożenie dla naszego zdrowia, niż nam się wydaje.
Skutki są różne. Czasem rzeczywiście, aktywność fizyczna pozwala poczuć nam się lepiej, a innym razem szybko dochodzimy do wniosku, że nie był to najlepszy pomysł.
Mam kolegów, którym zdarzyło się otrzeć o życiowe rekordy w półmaratonie, gdy zabalowali dzień przed zawodami, ale widziałem też przypadki, gdy bladzi jak ściana schodzili z boiska podczas osiedlowej gierki w piłkę, aby zwymiotować.
- Objawy tak zwanego "kaca" wynikają w dużej mierze z odwodnienia i utraty elektrolitów - sodu i potasu. Forsowne ćwiczenia w takim stanie nie są dobrym pomysłem, gdyż mogą nasilać te nieprawidłowości. Zwłaszcza jeżeli trenujemy w wysokich temperaturach lub trening jest długotrwały - przestrzega dr Piotr Niedoszytko z Kardiosport Gdańsk, specjalista chorób wewnętrznych, hipertenscjolog i orzecznik sportowy certyfikowany przez Polskie Towarzystwo Medycyny Sportowej.
Zmienna pogoda to problem dla aktywnych. Jak unikać kontuzji i przeziębienia?
Intensywny wysiłek w takim stanie stanowi szczególne zagrożenie dla osób, które zmagają się z chorobami przewlekłymi. Wielu z nas żyje z nimi zupełnie nieświadomie i kompletnie nie zdaje sobie sprawy z ryzyka.
- Kombinacja odwodnienia i dyselektrolitemii może doprowadzić do pierwszej manifestacji chorób przewlekłych. Zawodnicy-amatorzy często nie są świadomi takich schorzeń. Nie zapominajmy, że w Polsce 30 procent dorosłych cierpi na nadciśnienie tętnicze, a drugie tyle ma "stan przednadciśnieniowy". Około 3 mln osób nie jest tego świadoma. Podobnie jest z innymi schorzeniami mogącymi prowadzić do poważnych powikłań, takich jak zawał serca. Kac to stan, który sprzyja manifestacji symptomów takich chorób. Niestety nie zawsze będą to objawy łagodne. W tej sytuacji stanowczo odradzam wzmożony wysiłek fizyczny - mówi dr Niedoszytko.
Aktywności, które nie łamią obostrzeń. Jak trenować?
Nie będzie niczym odkrywczym stwierdzenie, że u młodych, zdrowych ludzi, kac przebiega łagodniej, a ich organizmy regenerują się znacznie szybciej. Nie oznacza to bynajmniej, że mogą bagatelizować sprawę. Siła woli nie jest jedyną barierą do pokonania, aby wybrać się na trening dzień po imprezie z alkoholem. Czasem nie warto "strugać kozaka" i lepiej dać organizmowi po prostu odpocząć. Dla niego "melanż" to często wysiłek nie mniejszy niż solidny trening.
- W przypadku zdrowego człowieka, załóżmy przed 30. rokiem życia, kluczowe jest ile spożył alkoholu, czy o której skończył imprezę. Ważne też co jadł. Za kaca są odpowiedzialne też metabolity alkoholu. Zdarza się, że picie alkoholu połączone jest ze spożywaniem posiłków białkowo-tłuszczowych. Opóźniają one opróżnianie żołądka. Wówczas alkohol dłużej w nim zalega i jego działanie jest opóźnione. Często szczytowy moment upojenia jest przesunięty w czasie. To, jak "intensywna" była impreza, wprost wpływa na stopień odwodnienia i poziom utraty elektrolitów. Zazwyczaj, ale nie zawsze, po własnym samopoczuciu potrafimy ocenić, czy odzyskaliśmy odpowiednie nawodnienie i poziom elektrolitów. Wszelkie teorie o "wypoceniu" kaca są lekko mówiąc ryzykowne. Trening w stanie, w którym czujemy się jak wyciągnięci z pralki, może w skrajnych przypadkach doprowadzić nawet do zaburzeń rytmu serca - wyjaśnia dr Niedoszytko.
Miejsca
Opinie (94) 6 zablokowanych
-
2021-03-21 10:15
piękna, ambitna powieść opowiadająca o pijaku i jego sportowej karierze.
- 5 4
-
2021-03-21 10:43
(4)
Na kacu to się wali klina a nie idzie trenować...
- 19 2
-
2021-03-21 11:07
(3)
Jak pijesz na kacu to znaczy ze masz problem z alkoholem.
Doprowadzanie do kaca jest juz oznaka problemu.- 6 13
-
2021-03-21 11:23
Ja tam Cię kolego rozumiem, nie ma nic lepszego niż wypić na kaca, ale nie czysta, a zimne piwko :) (2)
- 9 0
-
2021-03-21 14:25
(1)
Zimne piwo jest mordercze dla rozgrzanego gardła. Jak musisz pić piwo to nie pij od razu z lodówki. Poczekaj chwilę , niech się ogrzeje.
- 1 6
-
2021-03-21 21:23
To nie rozgrzewaj gardła. Proste.
- 4 0
-
2021-03-21 10:49
A po co w ogole pic? I po co propagowac picie alkoholu na portalu? (4)
Zaden normalny sportowiec nie pije.
Ja nie pije 11 rok i czuje sie swietnie.- 15 13
-
2021-03-21 11:24
To smutne, pamiętaj wszystko jest dla ludzi, oczywiście w odpowiedniej ilości. (2)
- 8 5
-
2021-03-21 11:45
Uważasz, że to że ktoś nie pije jest smutne?
- 12 0
-
2021-03-21 14:36
Jak masz kaca to znak że ilości nie były odpowiednie.
- 6 0
-
2021-03-21 12:55
A gdzie tu propagowanie picia?
Fajny artykuł na luzie, o normalnych weekendowych dylematach, które pewnie miało a może nawet dzisiaj ma, wielu z nas.
- 7 4
-
2021-03-21 11:37
Klinować i to mocno
- 6 3
-
2021-03-21 11:38
Jeśli to nie kac- gigant, to szczerze polecam, przedtem się nawodnić, bez forsowania, mi taka dyszka" biegowa zawsze pomaga. Baniak boli każdym km mniej, naprawdę :)
- 5 2
-
2021-03-21 11:38
Co wy ciagle o tym uzaleznieniu? (3)
Ja pije juz 35 lat codziennie i jakos w nalog nie wpadlem.
- 20 7
-
2021-03-21 14:27
(2)
Oczywiście . 35 lat piję i w nałóg nie wpadłem. Przeczytaj co napisałeś nałogowy alkoholiku.
- 5 4
-
2021-03-21 14:43
Ja regularnie od 14 roku życia i co? Jestem patologia? (1)
Mam fajną kobietę, dobrą pracę, dom, 3 auta
- 5 4
-
2021-03-21 15:13
Tak a twoje drugie imię to fantazja !!!
- 3 2
-
2021-03-21 11:39
Najwazniejsze nie dopuszczac. Jeden tak od wojny nie tzrezwial.
- 1 3
-
2021-03-21 11:47
Najlepiej to nie pić
albo pić z umiarem, żeby kaca nie mieć. Ja już lata temu się wyleczyłem z takiego chlania na umór.
- 10 4
-
2021-03-21 12:32
Upić się warto. (3)
Taka noc październikowa, niewierna I w te okna tylko deszcz, i ciągły plusk. I taka chandra się kładzie cholerna, I na głowę, i na serce, i na mózg. Już cały dzień taki był i cały tydzień. I będzie drugi, będzie trzeci taki sam. Już nie mogę, już nie wiem, już nie widzę, Co z sobą począć, gdzie się podziać z sobą mam. Kochać nie warto, lubić nie warto, Znaleźć nie warto i zgubić nie warto. Przysiąc nie warto, wierzyć nie warto, Chodzić nie warto i leżeć nie warto. Pieścić nie warto, łowić nie warto, Stracić nie warto, zarobić nie warto. Jedno co warto, to upić się warto. Siedzieć i płakać, i śpiewać to warto. Przypomina się cholerna dziewczyna. No to co? I znowu bez niej ani rusz. Ani ona była jedna jedyna, Ani drugiej takiej mieć nie będę już. Podeprzeć głowę rękami obiema, Na siebie patrzeć niby tak jak obcy widz. O co chodzi, że była, że jej nie ma? Co z tego? Chyba... A właśnie, że nic. Kochać nie warto, lubić nie warto... Upić się warto, upić się warto. W szynku na rynku wygłupić się warto. W dobrej kompanii popić się warto. Czystą, kroplami zakropić się warto. Upić się warto, upić się warto. Siedzieć i płakać, i śpiewać to warto. Z sercem ściśniętym i z duszą rozdartą Upić się, upić to jedno co warto.
- 6 2
-
2021-03-21 14:45
(1)
Piękne :)
- 1 1
-
2021-03-21 14:48
Wiem,
To Chór Juranda - Upić się warto.
- 1 1
-
2021-03-21 15:14
Kolego ty już przystopuj . Październik dawno minął !!!! Mamy końcówkę marca !!!!
- 4 0
-
2021-03-21 12:56
to sprawa brempoliów
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.