Drążek do podciągania to stosunkowo tani, a bardzo wszechstronny sprzęt do ćwiczeń w domu. Najtańsze można kupić już za 20 zł. Trzeba jednak podejść do niego z odpowiednim szacunkiem i przygotowaniem. Wówczas zainstalowany na ścianie, suficie czy w futrynie może przynieść nam wiele dobrego.
Sklepy ze sprzętem sportowym w Trójmieście
Fizjoterapia - firmy i gabinety w Trójmieście
Mata do akupresury zamiast masażu. Dla kogo, za ile i jak wybrać?
Biegowy trening interwałowy. Od czego zacząć, jak zaplanować?
2020-12-13 20:54
dziara musi być... na ramieniu, nodze albo plecach...
dziara "dodaje siły" maluczkim....
2020-12-13 11:14
powazie ? a dlaczego nie na plytach gipsowych ?
Jak sprawa sie ma z tapeta, ? na klej typu "klopelka" bedzie trzymac ?
2020-12-09 14:39
2020-12-09 15:53
Chciałbym to zobaczyć
2020-12-13 10:26
2020-12-11 00:06
Więcej niż 10 razy ..?? Taaaa a świstak siedzi i zawija ...
2020-12-09 18:42
10 podciągnięc to pewnie z 5 proc z nas zrobi
2020-12-11 20:19
Pewnie jakiś alpinista. Też zawsze chciałem mieć tę małpią siłę by móc robić takie rzeczy. Tyle że jakbym przy mojej stówce podnosił się tyle na jednej to bym chodził jak ci wszyscy dresiarze co udają że coś tam pod pachami mają. A małpy robią to bez wysiłku. Niemniej nie mam problemu z podniesieniem się 10 razy na drążku na dwóch rękach nachwytem bo podchwytem to więcej. Na drążku się podciągałem odkąd skończyłem 8 lat i robiłem to dość regularnie. To zostaje na całe życie.
2020-12-09 23:25
ok, chodziłem na siłownię, podciągałem się na drążku ale bez przesady. Mój syn, 12 lat, zapaśnik, 20 razy się podciąga statycznie. Po prostu ten artykuł przyciąga takich co lubią to ćwiczenie. Reszta tu nie zagląda.
2020-12-10 18:33
Jasne... Chyba w 20 seriach po pół ruchu przez tydzień...
2020-12-10 21:33
czyli tych co to interesowało
2020-12-10 21:59
I dalej mam wątpliwości
2020-12-11 20:10
wiem że rozumiesz. pozdrawiam
2020-12-11 00:05
10 razy ... chyba w snach te podciągnięcia
2020-12-09 14:45
29% ankietowanych deklaruje że podciąga się więcej niż 10 razy, hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha.........
2020-12-09 15:14
tzn, jak ktoś podciągal się 10lat temu 10x i potem nie cwiczyl 10lat i przytył, to zaznacza "ponad 10"
2020-12-09 15:29
Generalnie na maxa 20x w wieku 43lat.
2020-12-09 15:45
Gdybyś miał 73 lata to można o tym wspomnieć, ale w tej chwili to jesteś w SILE wieku, więc trochę to bez sensu.
2020-12-10 17:07
Niezależnie od wieku
2020-12-10 22:40
Na testach w Policji nie ma pociągania na drążku :)
2020-12-11 20:08
kiedyś były
2020-12-09 18:24
malo, jedyne 65kg.
2020-12-10 21:03
zwykly szczypior
2020-12-10 21:31
2020-12-10 11:35
2020-12-09 18:22
Ta ankieta. 43 lata to nie jest w sile wieku. Maksymalna sile uzyskuje sie w wieku okolo 30-36 lat. Kondycje natomiast w wieku 20-25 lat. Oczywiscie sa to wartosci idealizowane. Czyli jesli ktos w ogole nigdy nie cwiczyl i byl opasly do 40tki a potem zacza cwiczyc czy biegac i schudl, to jego sila i wydolnosc bedzie lepsza po 40tce.
2020-12-09 23:22
najlepsze osiągnięcia maratończyków to 30+. Niemniej, zgodzę się, zawsze można poprawić wyniki jak się wcześniej nie ćwiczyło.
2020-12-09 17:18
artykuł przyciąga takich co lubią się podciągać, a reszta zagląda tu niechętnie
2020-12-09 14:53
Raz cwiczac sobie na siłowni "pod chmurką" miałem zaszczyt oglądać 20 paro letnich "znafcuf":) Wszyscy w markowych ciuszkach, operowali nazewnictwem niczym prawdziwi eksperci, sami kurde faja lanserzy- specjaliści;) Gdy wreszcie doczekałem się tego, że wspomniani eksperci od frazesów zasłyszanych z YT wreszcie skonczyli gadać i zabrali się za podciąganie, to ujrzałem, jak "ćwiczyli" podciaganie z gumeczkami pomocniczymi....;) Hahah;)
2020-12-09 15:33
bo małżonka ceni sobie bardziej wystrój niż funkcjonalność
2020-12-10 11:36
2020-12-11 09:38
może Twojej
2020-12-10 18:33
I powiedz że to vintage
2020-12-10 18:31
Polecam drążek - samoróbkę, wygięta rura, przyspawane dwa talerze z trzema otworami i na kołki do betonu przymocowane do sufitu. Używam takiego od 15 lat - nie do zniszczenia, super bezpieczny i - co najważniejsze ;) - kobieta się nie czepia, że szpeci przedpokój ;)
2020-12-10 18:15
2020-12-10 00:49
Gorilla sport ma białe drążki, jeśli to Ci coś pomoże
2020-12-10 07:52
ale chyba rzeczywiście to kupię i jakoś przymocuję do sufitu tuż za drzwiami żeby było mało widoczne
2020-12-10 14:32
Uchwyty zawsze można zdjąć;)
2020-12-10 17:43
2020-12-10 15:31
2020-12-09 15:40
Musisz maskować roślinnością w czasie poza ćwiczeniami
2020-12-09 20:15
Lepiej iść na siłownie na świeżym powietrzu i tam się podciągać na drążku. Co z tego, że zima. Trzeba się dobrze ubrać i można ćwiczyć.
2020-12-10 13:00
Straszne straty finasowe. Cóż za nieopłacalna rzecz!
2020-12-11 06:19
A z drążkiem to cisza, spokój i nawet obiad ugotuje
2020-12-10 11:37
2020-12-10 04:23
2020-12-10 09:11
2020-12-11 05:41
Jak to brzmi:))))
2020-12-09 14:27
Drążki montowane w futrynach to porażka, no chyba że chcecie aby porażką byl wasz trening heh;) Nienaturalne pozycje i wygibasy. Podczas ćwiczeń na drązku nogi musza byc w miarę mżliwości wyprostowane. Tak samo drązek ze zdjęcia poglądowego. Za mała odległość od ściany, wiec cwiczenia beda w zlym ulozeniu ciala.
Nie podpatrujcie typowych szpanerów którzy bardziej "szarpią się" wymachem niż prawidłowo podciągają i opuszczają się. Po pierwsze zero siły wymachu, po drugie opuszczanie ma byc w pełni kontrolowane, nie może przypominać bezwładnego "spadania"(no chyba że macie nieśmiertelne stawy);) Po trzecie gdy jestescie opuszczeni to poluzujcie troche plecy, żeby opaść jeszcze niżej. Dopiero wtedy się podciągajcie. Oczywiscie nogi caly czas maja byc wyprostowane.
2020-12-09 15:41
Futryny szkoda a zwłaszcza, ze większość już jest drewnianych / drewnopodobnych i szybko się niszczą.
Sufit łatwo naprawić a powierzchnia kontaktu (uszkodzeń) jest niewielka. Sufit to w 99% przypadków mocny beton a i dziecku huśtawkę idzie zrobić z drążka (rurę do tańca lubej jak ktoś nie ma dzieci).
Te do sciany - podejrzewam że niszczy się i brudzi ściana. No i ściany są różne. Karton-gips, działowe z silikaty - tam będzie problem.
Na ścianie szkoda miejsca, widać drążek (estetyka).
Natomoast na suficie miejsca jest zawsze dużo a można go przecież i w korytarzu umieścić.
2020-12-09 15:50
Przy głupim żyrandolu na dwa wkręty zazwyczaj jeden odwiert trafia w pręt a w drążku masz osiem wkrętów.
2020-12-10 18:35
ożeń sie - ona ciebie nauczy :)))
2020-12-10 19:48
Ale o gustach się nie dyskutuje. Jeżeli wolisz babochłopa, proszę cię bardzo.
2020-12-11 00:26
Tak, on woli babochłopa. Znam.
2020-12-10 18:06
2020-12-10 17:23
Mam w futrynie drzwi drążek do podciągania. Mam od 1989 roku. Sam go zrobiłem.
Teraz robię 10 podciągnięć. Mam 59 lat.
2020-12-10 11:34
2020-12-09 14:56
Od której sciany na zdjęciu masz za małą odległość? Jakie złe ułożenie ciała, co ty wymyślasz, idz ze swoimi mądrościami gdzieś indziej.
2020-12-10 06:59
Nic nie wymyślam, no chyba, że wolisz słuchać youtubowych "trenerów" personalnych po weekendowych kursach. Takich wszechobecnych, zebrajacych o kciuki i subskrybcje, hehe.
2020-12-09 15:01
Pozdrawiam twój kręgosłup;)
2020-12-09 15:56
2020-12-09 17:15
kręgosłupowi nic nie będzie
2020-12-09 18:28
Nogi maja byc wyprostowane ale lekko uniesione do gory do przodu, tak aby miesnie brzucha byly napiete i kregoslup nie byl wygiety w luk. Dla osob powyzej 180cm moze to byc problem ale dla nizszych spokojnie daje sie cwiczyc na drazku zamocowanym do futryny. Chodzi o stabilizacje odcinka ledzwiowego kregoslupa.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy