- 1 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (198 opinii)
- 2 Miejskie pływalnie nie dla każdego? "Z dzieckiem bez szans" (64 opinie)
- 3 Kajaki poza Trójmiastem nieznacznie droższe (6 opinii)
- 4 Moc atrakcji na aktywny weekend
- 5 O krok od wpisu do Księgi Rekordów Guinnessa (20 opinii)
- 6 Z Żabiego Kruka do Rawenny? Dziewczyny z Gdańska walczą o wyjazd na zawody smoczych łodzi (13 opinii)
Gdzie się wybrać na kulig i ile on kosztuje?
Choć w okolicach Trójmiasta nie ma zbyt dużej ilości śniegu, to gdzieniegdzie warunki pozwalają na to, aby wybrać się na kulig. Aby się na niego wybrać, trzeba wykonać rezerwację u organizatora. A następnie wybrać się na przejażdżkę saniami, która trwa około godziny. Po niej organizowane jest dla uczestników ognisko. Gdzie wybrać się na kulig?
Położenie Wieżycy sprawia, że nawet gdy w Trójmieście wydaje nam się, że spadło za mało śniegu na to, aby pojeździć na nartach czy zorganizować kulig, to wybierając się tam stwierdzimy, że byliśmy w błędzie. Gospodarstwo Agroturystyczne Stadnina Koni Kolano już organizuje kuligi.
- Warunki nie są może idealne, ale jest jedna trasa, na której już jeździmy. Robimy na niej dwie pętle co sprawa, że kulig trwa godzinę. Najdłuższa z tras potrzebuje jeszcze nieco więcej śniegu - informuje pan Arek, który odpowiada za kuligi.
Do godziny 17 za udział dziecka w kuligu zapłacimy 20 zł, natomiast koszt dla osoby dorosłej to 25 zł. Po godz. 17 każda z wejściówek drożeje o 5 zł. "Kolano" posiada zaprzęgi, które składają się z dużych sań ciągniętych przez dwa konie, mogące pomieścić do ośmiu osób. Do nich doczepiane zostają mniejsze sanki 2-, 3-osobowe. Istnieje również możliwość zamówienia dużych sań 18-osobowych. Po kuligu odbywa się godzinne ognisko. Na życzenie gości organizatorzy serwują catering w trakcie lub po kuligu. Dodatkową atrakcją może być grająca kapela lub grajek-gawędziarz kaszubski. W razie niesprzyjającej pogody zamiennie organizatorzy proponują taborowe wozy drabiniaste.
Tak wyglądał w poprzednich latach kulig w Szymbarku.
Gdzie jeszcze organizują kuligi, o ile pozwala na to aura? W Karczmie Swojak w Otominie, gdzie także od osoby zapłacimy 25 zł. Trzeba jednak pamiętać, że musimy zebrać 10 osób lub po prostu zapłacić za zaprzęg 250 zł. Specjalne oferty w kilku wariantach przygotowane są dla grup szkolnych i uwzględniają m.in. ognisko w chacie z bali, zwiedzenie gospodarstwa czy pokaz wypieku chleba.
Kuligi organizują też zarządcy Stoku Wieżyca Kotlinka. W dni powszednie koszt wynosi 15 zł od osoby, a w niedziele i święta - 20 zł. Dodatkowe 5 zł zapłacić trzeba za nocny przejazd z pochodniami.
Ośrodek Tabun w Otominie organizuje kuligi w cenie 30 zł za osobę, jednak nie mniej niż 250 zł za zaprzęg. Kulig nocny z pochodniami kosztuje 50 proc. drożej. Organizatorzy mają także promocje dla szkół. W niej kulig z ogniskiem i herbatą kosztuje 25 zł za osobę.
Miejsca
Opinie (37) 6 zablokowanych
-
2019-01-21 21:00
Dobry pomysł
Taki kulig to niezła frajda, kilka lat temu uczestniczyłem w kuligu w Szymbarku na Kaszubach i było super potem ognisko przejażdżka udana, może jest kosztowne ale czas spędzony na świeżym powietrzu ze znajomymi czy z rodziną udany
- 21 4
-
2019-01-21 20:32
Byłem raz w życiu
Straszna nuda.
Lepiej sobie biegówki kupić.- 13 17
-
2019-01-21 20:07
Mogliście dodać jeszcze w Redzie (1)
Stajnia Pegaz Rzeczna 9 A, 84-240 Reda
5 minut piechotą od SKM Pieleszewo- 8 6
-
2019-01-21 20:19
jo jo jo a śnieg u was jest jo?
- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.