• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kuligi na Pomorzu przeżywają oblężenie. Udany początek sezonu zimowego

Damian Konwent
5 grudnia 2023, godz. 14:00 
Opinie (81)
Kuligi na Pomorzu cieszą się dużym zainteresowaniem. Kuligi na Pomorzu cieszą się dużym zainteresowaniem.

Kuligi na Pomorzu przeżywają oblężenie. Organizowane są zarówno na obrzeżach Trójmiasta, ale również i nieco dalej na Kaszubach. Koszt udziału dla jednej osoby wynosi ok. 60-80 zł. Cena jest jednak uzależniona od liczby osób w grupie oraz dodatkowych atrakcji. Podstawą organizacji musi być jednak śnieg, który według prognoz w najbliższych dniach ma się jeszcze utrzymać.



Czy byłe(a)ś już na kuligu w tym sezonie?

Początek zimowego sezonu na Pomorzu w tym roku jest naprawdę zimowy. Śnieg utrzymuje się właściwie cały czas od pierwszych opadów, które miały miejsce ponad 2 tygodnie temu. Zadowolone są szczególnie dzieci, które mogą cieszyć się jazdą na sankach, miłośnicy sportów zimowych oraz organizatorzy kuligów, którzy nie narzekają na brak pracy.

- Zainteresowanie jest ogromne. Ludzie dzwonią codziennie. Terminy mamy pozajmowane na kilka dni do przodu - mówi nam woźnica z Kaszub.


- Co roku każdy się jej spodziewa, a i tak potrafi zaskoczyć. Tak to już z tymi zimami jest. Kuligi rozpoczęliśmy jednak trochę później, gdy uzbierało się wystarczająco śniegu. Ludzie wydzwaniają i pytają. Chętnie wybierają taką formę spędzenia czasu, bo po pierwsze: to atrakcja dla całej rodziny, a po drugie: nikt nie wie, jak długo ten śnieg będzie leżał - dodaje inny, który kuligi organizuje od wielu lat.


Miejsc, gdzie można wybrać się na takie kuligi, w okolicach Trójmiasta nie brakuje. Trzeba ich szukać na samych obrzeżach, ale również i nieco dalej, na Kaszubach.

Takie wyprawy z reguły nie trwają dłużej niż 2 godziny, choć istnieje możliwość przedłużenia. Koszt udziału jednej osoby wynosi ok. 60-80 zł, ale grupy zazwyczaj muszą liczyć ok. 10 osób.

- Para koni ciągnie duże sanie lub wozy drabiniaste, do których oczywiście można podpiąć jeszcze mniejsze sanki. Jeździmy zarówno w ciągu dnia, a na Kaszubach mamy naprawdę przepiękne trasy z cudownymi widokami, jak i po zmroku. Wówczas odpalamy pochodnie, które zapewniają dodatkowy blask - słyszymy.
Wyciągi narciarskie na Pomorzu wystartowały. Gdzie na narty, snowboard i sanki? Wyciągi narciarskie na Pomorzu wystartowały. Gdzie na narty, snowboard i sanki?

Dodatkowe atrakcje są niekiedy w cenie, a w innych miejscach trzeba za nie płacić dodatkowo.

- W programie kuligów są również ogniska, które odpalamy na specjalnej polanie. Warto więc zabrać kiełbaski i pieczywo. My natomiast oferujemy bigos, żurek, grochówkę, grzańca, kawę i herbatę, a także inny catering. Wszystko jest kwestią wcześniejszego uzgodnienia - zdradza woźnica z Kaszub.

Opinie (81) 7 zablokowanych

  • Byłem raz kiedyś i nigdy więcej. (3)

    Siedziałem na przedostatnich sankach , na zakręcie nas wywaliło na bok . Sanki za mną mnie potrąciły i przejechały po żebrach i wylądowałem zaspie w rowie cały obity i mokry. Dwa tygodnie do siebie dochodziłem .
    Marna atrakcją .

    • 10 7

    • A ja raz byłem w kościele. (1)

      Do dziś mnie łamie w krzyżu.

      • 5 1

      • A jak wchodzę to mi dym z uszu leci

        • 0 1

    • było trzymac sie sanek a nie robic selfi czy tam walic nomen omen konia koledze z sanek

      • 1 1

  • (2)

    "zarówno na obrzeżach Trójmiasta, ale również i nieco dalej na Kaszubach"

    A to ciekawe. Normalnie geografia - matura to bzdura.
    Gdynia to gdzie leży?
    Na Śląsku? W Małopolsce? Kujawach?

    Czy jednak na geograficznych Kaszubach?

    • 5 1

    • może jeszcze Gdynia jest Stoleco Kaszeb? (1)

      • 1 0

      • Nie wiem czy stolica ale faktem jest, że Gdynia jest największym kaszubskim miastem.

        Mieszka tu ok. 80 tysięcy ludzi mających kaszubskie korzenie.

        Co ciekawe, tylko co piąty gdyński Kaszub zna język swoich dziadków.

        • 2 0

  • I to jest nasza przyszłość motoryzacji (2)

    • 4 1

    • to jest przeszłość (1)

      przyszłością jest zrównoważony transport rowerowy

      • 0 4

      • Od tego kręcenia korbą coś nie teges?

        • 0 0

  • a gdzie podpis "artykuł sponsorowany"?

    za komuny nauczycielka nas na takie coś zawiozła, bo stwierdziła, że "to świetna zabawa".
    Rolnik jak zobaczył, że dzieci przyjechały, to odczepił część sanek i pousadzał nas po trzech na jedne sanki. Ból rozszerzonych maksymalnie nóg, ból rąk z całych sił próbujących się utrzymać na tych sankach, a niektórzy z przejechanymi kończynami od wywróconych kilkunasto-kilogramowych sanek spawanych z teowników.
    Ale wtedy nikomu z rodziców nie przyszło do głowy brać kogokolwiek do odpowiedzialności za takie coś.

    • 5 3

  • Słabo (1)

    Byłem raz na kaszubach i nie polecam. Kulig 500 m i ognisko, normalnie rewelacja.

    • 12 15

    • Słaby to Ty jesteś

      Cienki jak Bolka trampki

      • 8 2

  • Trauma (1)

    Jakie komentarze! Ja nie wiem...już mi się odechciało zimowych sportów, kuligów, bałwanków, wszędzie czycha śmierć, zmiażdżone kończyny i ból! Z domu nie wyjdę aż to białe gów... nie stopnieje do końca!

    • 15 1

    • Akurat te kuligi konkretnie sa dosc urazowe

      z racji masy sanek.

      • 1 1

  • Mam was dosc!!

    • 5 2

  • Nie polecam

    Raz byłem to sanie się przewróciły i koń upadł,moja córka miała rękę złamana a ja nos rozwalony..

    • 1 4

  • Od pierwszego śniegu, jak co zimę, 105 koni w dieslu ciągnie 5-6 palet euro dookoła magazynu :)

    Szef się bawi a my razem z nim :) I jeszcze nam za to płaci :D

    • 3 0

  • Eh

    Tylko koni żal

    • 5 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorska Liga Kartingowa (SWS) - Sezon II - Runda 6

219 zł
zawody / wyścigi, turniej, sporty ekstremalne

Jedna drużyna - drużyna dziewczyn

w plenerze, mecz, turniej

Trefl Kids zajęcia sportowe

zajęcia rekreacyjne

Forum

Najczęściej czytane