- 1 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (187 opinii)
- 2 Miejskie pływalnie nie dla każdego? "Z dzieckiem bez szans" (57 opinii)
- 3 Kajaki poza Trójmiastem nieznacznie droższe (5 opinii)
- 4 O krok od wpisu do Księgi Rekordów Guinnessa (20 opinii)
- 5 Najlepsze ćwiczenia po przebudzeniu (24 opinie)
- 6 Poligon na stadionie żużlowym (10 opinii)
Najlepsi ninja i karkołomny tor z przeszkodami na sopockim molo
Zobacz karkołomny tor Ninja na sopockim Molo
Do Sopotu zjechali się najlepsi ninja z Polski, by zmierzyć się ze specjalnymi przeszkodami ustawionymi na sopockim molo. Na tak spektakularnym miejscu, jak molo, mieli oni okazję mierzyć się po raz pierwszy. 100-metrowy tor, którego przygotowanie trwało 12 godzin, wzbudził spore zainteresowanie nie tylko w ich gronie, ale również przyciągał uwagę przechodniów i turystów. Bardzo prawdopodobnie jest, że podobnie jak kultowa "Tyczka na molo", będzie odbywała się cyklicznie.
Bądź jak Ninja Warrior. Tutaj za darmo możesz trenować street workout i parkour
Po raz pierwszy na molo w Sopocie
Biegi przeszkodowe OCR to dyscyplina sportu, która w Polsce zyskuje coraz większą popularność. Przyczynia się do tego również m.in. telewizyjne show Ninja Warrior, w którym testowane są: sprawność, wytrzymałość oraz hart ducha zawodników na niezwykle trudnym torze przeszkód.
W sobotę blisko 70 entuzjastów tej aktywności postanowiło sprawdzić swoje możliwości na 100-metrowym torze, który po raz pierwszy w historii był usytuowany na jednym z najpopularniejszych miejsc w Polsce, czyli skwerze na sopockim molo.
- Sopockie molo idealnie wkomponowało się w klimat biegów OCR. W tak widowiskowym miejscu mogliśmy szerzej zaprezentować show i naszą dyscyplinę sportu, co okazało się strzałem w "10". Przechodnie zatrzymywali się i z wielką ciekawością obserwowali rywalizację. Dlatego sopockiemu MOSiR należą się duże podziękowania za taką możliwość. Myślę, że ta impreza pokazała, że to odpowiednia lokalizacja, aby OCR gościł tu częściej. Dostaliśmy nieoficjalną zapowiedź, że od przyszłego roku impreza będzie odbywała się tu cyklicznie, podobnie jak kultowa już "Tyczka na molo" - mówi nam Grzegorz Brandt z Big Yellow Foot, które wraz z MOSiR Sopot współorganizowało wydarzenie.
Najlepsi ninja z Polski
Rywalizacja odbywała się w dwóch kategoriach: open, do której mógł przystąpić każdy chętny oraz pro, do której zaliczali się zawodowcy.
Wśród tych drugich znaleźli się m.in. najlepsi zawodnicy ninja w Polsce: Katarzyna Jonaczyk - dwukrotna mistrzyni Europy OCR 100 oraz Last Women Standing Ninja Warrior, Robert Bandosz - wielokrotny medalista mistrzostw Polski i Europy OCR 100 oraz Last Man Standing Ninja Warrior, Czarek Szulwach - młodzieżowy sportowiec roku OCR Polska oraz wielokrotny medalista mistrzostw Polski i Europy czy Jan Tatrowicz - Last Man Standing ostatniej edycji Ninja Warrior oraz dwukrotny medalista mistrzostw Polski OCR 100.
- Mieliśmy najlepszych zawodników z Polski. Tak naprawdę zabrakło jedynie dwóch z czołówki. "Wykręcili" niesamowite czasy. Właściwie niewiele zabrakło, aby na tym 100-metrowym odcinku został pobity rekord świata i Europy - wyjaśnia Brandt.
Mieszkańcy Trójmiasta najlepsi w finale Ninja Warrior Polska
Przeszkody
100-metrowy tor składa się z 12 widowiskowych przeszkód. Nie są to przeszkody przypadkowe, ale certyfikowane przez Międzynarodową Federację Sportów Przeszkodowych (Fédération Internationale de Sports d'Obstacles). Zawodnicy będą rywalizować na torze parami, co jeszcze bardziej przyczynia się do spektakularności sportowego widowiska. Najlepsi na świecie (w tym zawodnicy z Polski) pokonują ten tor poniżej 40 sekund. Poprawność pokonywania poszczególnych przeszkód jest skrupulatnie sprawdzana przez doświadczonych sędziów OCR Polska.
- Samo przygotowanie toru zajęło nam 12 godzin. Wszystko było wyliczone co do minuty. Impreza odbyła się zgodnie z harmonogramem - kończy współorganizator.
Warto podkreślić, że Molo OCR 100 to zawody zaliczane jest Polskiej Ligi Sportów Przeszkodowych organizowanej przez Związek Sportów Przeszkodowych oraz Stowarzyszenie Biegów Przeszkodowych OCR Polska.
Przeczytaj relację z ostatniej Tyczki na molo
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (12) 1 zablokowana
-
2023-08-12 20:23
(2)
ninja ? nie widzialem tam zadnego Ninja
- 6 13
-
2023-08-12 20:52
Pewnie dlatego, że dobry ninja się nie ujawnia. (1)
- 10 1
-
2023-08-13 07:48
tak jest.
- 0 0
-
2023-08-13 00:43
Hm (2)
W latach, kiedy istniała zasadnicza służba wojskowa, tego typu tory były standardem.
Ci, którzy byli wtedy w wojsku znają te tory czyli Ośrodki Sprawności Fizycznej, znają też odznaki WOSF- 8 2
-
2023-08-13 18:07
Chyba tor picia wódy na czas i robienia fali kotom x
- 1 0
-
2023-08-16 07:58
To jest mega fenomen, który powinien zostać zbadany przez psychiatrów. Jak to jest, że ludzie, którzy chlali przez kilka miesięcy i kręcili sobie wora pamiętają wojsko jak z amerykańskich filmów wojennych - ciągłe ćwiczenia, strzelanie i tory przeszkód?
- 1 0
-
2023-08-13 06:46
Cud, że tam się nikomu nic nie stało
Te zabezpieczenia to był żart swawolny
- 2 2
-
2023-08-13 07:50
Zobaczyłbym tych "ninja" przy typowej przeprowadzce i znoszeniu mebli xD. Jakie czasy, tacy "ninja". No, ale myślę że warto uczestniczyć w takich efekciarskich szopkach. Koleżanka Marlena z korpo zobaczy ile wpadło lajków i rozkłada nogi.
- 3 11
-
2023-08-13 10:18
To jest tor dla dzieci z przedszkola takie zabawy to my mieliśmy w podstawówce a drabinki były na placu zabaw przed domem
A teraz to zawodnicy celebryci a z Ninja to nawet obok nie stało
- 1 5
-
2023-08-13 10:53
Wystarczy jeden stary sprzet i wybory mistrza trzepaka.
- 3 1
-
2023-08-13 20:26
Jak dobrze, że tym razem Niecko się nie wepchnął przed kamery i mikrofony.
- 1 2
-
2023-08-16 06:29
Nie można było dać info że coś takiego będzie przed imprezą? :/ Szuka sie atrakcji na weekend i cisza za to po imprezie pojawiają się artykuły.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.