- 1 Kajaki. Wystartował sezon. Ceny bez zmian (34 opinie)
- 2 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (58 opinii)
- 3 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 4 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 5 1,2 mln zł za nowy skatepark w Gdyni (91 opinii)
Piotr Suchenia wygrał maraton na Antarktydzie. Historyczny wyczyn biegacza
Piotr Suchenia z Gdyni wygrał kolejny ekstremalny maraton. Tym razem przybiegł na metę jako pierwszy w Antarctic Ice Maraton po 3 godzinach 49 minutach i 18 sekundach śnieżnej rywalizacji. Tym samym został pierwszym Polakiem, który wygrał maratony na obu biegunach.
Jednym z głównych celów 38-letniego Piotra Sucheni na 2018 rok był start w maratonie na biegunie południowym, czyli w Antarctic Ice Maraton. Biegacz, który na co dzień zajmuje się organizacją imprez w Gdyńskim Centrum Sportu pojawił się na starcie jednego z najtrudniejszych maratonów świata jako jeden z faworytów do zwycięstwa. W końcu wcześniej przybiegł na metę jako pierwszy m.in. w najzimniejszym maratonie świata, czyli North Pole Marathon na biegunie północnym, gdzie odczuwalna temperatura na trasie wynosiła -50 stopni Celsjusza.
TUTAJ PRZECZYTASZ, JAK PIOTR SUCHENIA WYGRAŁ NORTH POLE MARATHON
W rywalizacji na Antarktydzie udział wzięło 55 zawodników z 14 krajów. Suchenia był jednym z czterech Polaków na starcie. Obok niego znaleźli się m.in. Alan Kowalczyk, Tomasz Maślanka i Marcin Asłanowicz. Na trasie biegacze musieli zmagać się głównie z padającym śniegiem oraz temperaturą odczuwalną w okolicach -30 stopni Celsjusza. To jednak nie przeszkadzało Sucheni, który już po 10 kilometrach był na prowadzeniu.
PIOTR SUCHENIA BYŁ W PAŹDZIERNIKU DRUGI PODCZAS MARATONU NA GRENLANDII. PRZECZYTAJ O TYM STARCIE
Na kolejnych kilometrach gdynianin już tylko powiększał przewagę nad rywalami. W rezultacie pokonał 42 km 195 metrów w czasie 3:49:18. Polak pobiegł jedynie niecałe 15 minut gorzej niż wynosi rekord trasy - 3:34:47, który od 2013 roku należy do Czecha Petra Vabrouseka. Na drugim miejscu znalazł się Australijczyk Isaac Thyer - czas 4:19:00, a trzeci był Austriak Alexander Rudiger - 4:31:57.
Wśród kobiet jako pierwsza linię mety minęła Litwinka Roma Puisiene - czas 5:03:32, druga była Australijka Natalie Arnold - 6:15:14, a trzecia Gurmeet Soni Bhalla z Indii - 6:55:46.
Mężczyźni:
1. Piotr Suchenia 3:49:18
2. Isaac Thyer (Australia) 4:19:00
3. Alexander Rudiger (Austria) 4:31:57
4. Marc De Keyser (Belgia) 4:37:10
5. Frederic Coorevits (Belgia) 4:39:38
6. Peter Horvath (USA) 4:43:37
Pozostali Polacy
8. Marcin Aslanowicz 4:49:59
11. Alan Kowalczyk 5:17:07
31. Tomasz Maslanka 7:02:20
Kobiety:
1. Roma Puisiene (Litwa) 5:03:32
2. Natalie Arnold (AUS) 6:15:14
3. Gurmeet Soni Bhalla (Indie) 6:55:46
4. Congning Xiao (Chiny) 7:04:39
5. Jill Stevens (USA) 7:30:43
6. Yingjie Chang (Chiny) 7:42:43
PRZYPOMNIJ SOBIE, JAK W CZERWCU PIOTR SUCHENIA WYGRAŁ MARATON W NORWEGII
Przypomnijmy, że w tym roku Suchenia triumfował również w Spitsbergen Marathonie, a także zajął 2. miejsce w Polar Circle Marathonie na Grenlandii.
Opinie (34) 6 zablokowanych
-
2018-12-14 00:20
Gratulacje SUCHY !!!
Panie jesteś wielki, dwa bieguny zdobyte !!! Brawo !!!
- 54 3
-
2018-12-14 06:33
(3)
Na Antarktydzie mała rywalizacja bo nie ma reprezentantów no Nigerii,Konga
- 21 16
-
2018-12-14 06:36
Oczywiście żart.Gratulacj i życzę Panie Piotrze dalszych sukcesów na przyszłość.Pozdrawiam.
- 16 1
-
2018-12-14 08:03
zawsze możesz zrobić większą rywalizację panie o lepszym kolorze skóry. (1)
- 3 14
-
2018-12-16 06:32
To był żart.Nie musisz się tak pienić odrazu.
- 0 0
-
2018-12-14 08:03
Brawo! Gratacje.
Tak trzymać.
- 25 3
-
2018-12-14 09:46
ale czas to miał raczej słaby 3:49:18 (3)
ja na tysiąca schodzę poniżej 2 minut to maraton pyknąłbym w godzinkę trzydzieści
- 14 27
-
2018-12-14 12:20
ino powietrze trochę inne. (1)
- 6 0
-
2018-12-14 17:36
i temperatura
- 2 0
-
2018-12-14 17:42
a jak ze śmieceniem ?
ja też lubię pożartować ... - ale mam(y) takie wrażenie, że nie dałeś rady
Poza wszystkim -czy wiesz co oznacza 42km, a w takich warunkach ? pewnie ani jedno, ani drugie. Być może myślisz o tysiączku ml (trunku), ale wiedz, że i tu masz nikłe doświadczenie w porównaniu z gośćmi, którzy trenowali w latach 80tych, potem otrzeźwieli i dzisiaj doceniają takie wydarzenia. Zacznij działać i myśl.- 3 1
-
2018-12-14 10:39
To Sciema (1)
To Sciema,dostepu do antarktydy pilnują amerykańskie wojska,które nie dopuszczają by ludzie dowiedzieli się co jest na krancu swiata.Bo ziemia jest płaska i są na to dowody!!!! Ludzie obudzcie się!!!
- 30 5
-
2018-12-15 09:05
Ziemia płaska? ...ale gdzie od dołu czy od góry?
- 3 1
-
2018-12-14 11:58
Jedyny maraton gdzie faworytem nie jest żaden Kenijczyk (2)
- 24 5
-
2018-12-14 20:54
ty rasisto! (1)
piwo lepiej sobie otwórz.
- 1 8
-
2018-12-14 22:00
Chyba pomyliłeś fora kolego
- 1 1
-
2018-12-14 15:41
Passeratti (3)
Jak na zaawansowanego amatora fajna sprawa wygrać taki maraton Ale za wartość takiej wycieczki lepiej dorzucić i kupić legendarne B5. Jednym cylindrem wciąga obie antarktydy
- 17 5
-
2018-12-14 17:09
Janusz, Ty to jednak wariot jesteś by Pjotera tak do szkoły wozić. Chłopaki zazdrosne o naszego synka
- 4 0
-
2018-12-16 09:53
(1)
Tate dej na antakrtyki
- 2 0
-
2018-12-17 10:48
Nie daj Pjoterowi bo piniondze wykurzy i przepije.
Lepij daj mnie, curce.- 0 0
-
2018-12-14 16:03
Świetnie Suchy
- 10 1
-
2018-12-14 16:49
extreem - ultra - ect. (1)
na początku gratulacje ! To pokazuje, że Piotr jest w formie. Poza tym czarów nie ma - miał pieniądze by tam pobiec! Polacy dominują w sportach ultra, jeśli twój pracodawca wspiera twoją pasję a sponsorzy pomogą zapłacić kosztowny bilet = wpisowe. Główną barierą takich startów jest KOSZT! Zawodowy sportowiec tego nie tknie, bo po co? Amator, jak znajdzie finansowanie, to w zasadzie ma szanse na pudło, może i rekord, oddech sławy i promocja sie zwraca! Polska dobrze wykorzystuje tę niszę. W sportach i na dystansach mierzalnych, porównywalnych od lat... jak 10km, 42km nie brylujemy - 2:07 Henia Szosta to jakby "niewiele" i II liga w stosunku do elity. Takie realia!
- 5 5
-
2018-12-14 19:53
Jak było wcześniej napisane Kenijczyk by tam nie wygrał. Nawet jakby miał sponsorów
Każdy szuka dla siebie szansy, żeby wygrać, chocby w innych warunkach, to nie jest nic złego
A zawody są arcytrudne, co nie tak trudno sobie wyobrazić, nawet jeśli się nie jest maratończykiem- 3 0
-
2018-12-14 17:26
Janusz (2)
Wspaniale jestem pod wrazeniem emocje siegaja zenitu.zrobcie wkoncu jakies mądre te posty do poczytanoa np o tym ze kwiatki nie kwitna teraz czy cos
- 1 7
-
2018-12-14 17:41
Nie pasuje? Podrzuć redakcji temat, jeśli znasz ciekawszy. Chętnie poczytam.
Takie treści na portalu lokalnym, jakie realia wokół - taki mamy klimat;) Miłego.
- 4 0
-
2018-12-15 03:22
Panie imienniku, ja to bym chętnie przeczytał recenzję Passata z miljonem przebiegu
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.