- 1 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (51 opinii)
- 2 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 3 Majówka 2024. Propozycje dla aktywnych (2 opinie)
- 4 Biegali i jeździli rowerami po lotnisku (97 opinii)
- 5 Małżeństwo dookoła świata na rowerach (117 opinii)
- 6 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
Pobiegnij z całym Gdańskiem po plaży
Jeszcze do poniedziałku można zapisać się do startu w imprezie Gdańsk Biega, która wystartuje 18 października. Uczestnicy biegu na plaży w Brzeźnie przemierzą 3,3 lub 6 km 18 października o godz. 12. Impreza odbywa się w formule run for fun, co oznacza, że zwycięzcą będzie każdy kto dobiegnie do mety, a wszyscy wezmą udział w losowaniu nagród.
18 października spod molo w Brzeźnie już po raz siódmy miłośnicy biegania pobiegną w jednej z najbardziej rodzinnych imprez w Polsce. Gdańsk Biega to przedsięwzięcie, które promuje aktywność w każdym wieku. W poprzednich edycjach uczestnicy stawiali się jednorazowo w liczbie nawet 4500.
4,5 TYSIĄCA BIEGACZY NA GDAŃSKIEJ PLAŻY
Bieg rozgrywany jest w formule run for fun. To oznacza, że każdy z uczestników, który pokona wybrany przez siebie dystans 3,3 lub 6 km, będzie zwycięzcą. Nie obowiązuje żadna klasyfikacja, nie ma pomiaru czasu, nie ma numerów startowych.
Start o godzinie 12 na plaży przy molo w Brzeźnie. Poprzedzi go wspólna, 15-minutowa rozgrzewka. Trasa biegu poprowadzi najpierw plażą, a następnie alejkami Parku Nadmorskiego im. Ronalda Reagana.
Udział w biegu jest bezpłatny. Aby wystartować, należy wypełnić formularz na stronie www.gdanskbiega.com. Zapisy trwają do poniedziałku, do godz. 23:59.
ZAPISZ SIĘ DO STARTU
Organizatorzy przygotowali blisko 4000 pakietów startowych w postaci pamiątkowych koszulek. Będzie można je odebrać 17 października w kasach biletowych stadionu przy ul. Traugutta 29.
Każdy uczestnik biegu ma również szansę wygrać atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w konkursie wystarczy dokończyć pytanie konkursowe, które pojawi się po rejestracji na stronie internetowej.
W tegorocznej edycji nie zabraknie też atrakcji dla kibiców oraz spacerowiczów. W miasteczku biegowym będzie można zmierzyć sobie ciśnienie, zbadać poziom cukru we krwi, uzyskać poradę fizjoterapeuty. Amatorzy szybkiej fotografii będą mogli wykonać sobie bezpłatne zdjęcia w fotokabinie.
Imprezę jak co roku poprowadzi sprawdzony team - Krzysztof Łoniewski oraz Paweł Januszewski. Swoją obecność już potwierdził Tomasz Czubak oraz siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk.
Zobacz jak bawili się uczestnicy Gdańsk Biega w 2013 roku.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (20) 1 zablokowana
-
2015-10-10 19:15
(7)
Zrobiłem dziś rundkę rowerem po TPK.
W końcu...dobrze, że jest chłodniej.
Brak niedzielnych rowerzystów, Januszy, damulek z psami itp. - jest tak jak było kiedyś.
Żeby nie było - nie mam nic przeciwko ludziom w TPK, ale spora część z nich zachowuje się jak na deptaku w Sopocie.- 10 2
-
2015-10-10 21:51
Super. (3)
Pojeździłeś sobie po lesie i od razu nowy człowiek... taki zadowolony, pozytywnie nastawiony do innych ;)
- 1 2
-
2015-10-10 22:05
(2)
Jeżdżę dla siebie, nie dla innych.
Inni też mają mnie w d...e.
Ja przynajmniej nikomu nie przeszkadzam.- 1 1
-
2015-10-10 22:13
(1)
Tylko nie wiem po co informujesz "innych" o tym, że jeździsz dla siebie.
Chyba lubisz jak patrzą, co? Ty zboczku ;)
A przy okazji... przeszkadzasz komentując nie na temat.- 4 1
-
2015-10-10 22:17
Ok
Rozumiem, że po nowej maturze...
Pozdrawiam
Bez odbioru- 0 2
-
2015-10-10 22:47
... nigdy nie jest spokojnie ... raczej jak na wojnie (1)
Niestety w TPK nigdy nie jest spokojnie. Dziś biegałem jak zawsze i jak zawsze znów szczuli mnie psami. A gdzie są dzielni straszacy miejscy, którzy powinni pilnować porządku? Kilka mandatów za spuszczanie psa ze smyczy bez kagańca i zrobiło by się spokojniej.
- 0 0
-
2015-10-10 23:17
Zapewniam, że jak będzie poniżej zera to będą tam ci, którzy powinni tam być.
Chodzenie z psem bez smyczy/kagańca to klasyka chamstwa i bezczelności (latem standard), poza tym dzieci nad którymi nikt nie panuje, chodzenie/jeżdżenie całą szerokością trasy rowerowej itd.
MTB uprawiam tam od 96 i w tym roku to jakaś tragedia... pewnie promują "sport" na jakimś TVN i poniosło Januszy z Grażynami...tych "nowych" rowerzystów łatwo rozpoznać - mają 29 cali koła, kiedyś takich nie było:)- 0 1
-
2015-10-11 12:24
Janusze i damulki też ludzie
Każdy może spacerować po TPK i ja się cieszę zawsze gdy jest dużo ludzi w lesie. A miejsc gdzie nie ma nikogo jest masa. O ile wyminięcie nawet grupy ludzi w biegu jest banalne, to na rowerze trzeba na tych, jak to nazwałeś Jsnuszy, damulki i mamuśki bardziej uważać. Są trasy oblegane w lepszą pogodę i są takie, że spotkanie kogokolwiek jest mało prawdopodobne.
Jrdyne czego mi żal to- 0 0
-
2015-10-10 19:37
Znowu będę bez obiadu (1)
Bo żonie zachciało się biegać.Niech biegają w nocy gdy śpię.
- 13 3
-
2015-10-10 21:57
Nie może tak być!
Kto rządzi w tym domu?? No kto?! Bądź mężczyzną... walnij pięścią w stół i zakrzycz podniesionym głosem... a gdyby przypadkiem żona usłyszała, to schowaj się pod ten stół i powiedz, że tak tylko pytałeś "kto tu rządzi"... wiadomo, że ona... pańcia :) Jak pańcia nie zrobi jedzonka to będziemy głodni, prawda pieseczku? ;)
- 7 0
-
2015-10-10 19:44
Na rowerze zrobiłem sporo km w lato (4)
Teraz głównie stawiam na trening siłowy
- 1 5
-
2015-10-10 19:55
Ciekawe...Brajan
- 2 0
-
2015-10-10 22:36
Dużo to minimum 20 tys. (2)
Zawodowy kolarz robi nawet 60 tysięcy rocznie.
- 0 0
-
2015-10-10 23:10
Jak zaczniesz sam zarabiać na siebie, będziesz miał rodzinę, w sensie kobieta-mężczyzna-dziecko/dzieci to z tysiąca rocznie będziesz się cieszył.
Poza tym, zawodowe kolarstwo, że zdrowiem ma niewiele wspólnego.- 0 0
-
2015-10-12 12:41
Raczej niektórzy robią do 5000 miesięcznie w niektórych miesiącach. Pomnożenie tego przez 12 daje 60, ale to tak jakby pomnożyć 24*50 i uznać, że kolarze robią nawet 1200 km na dobę. No nie robią.
- 0 0
-
2015-10-10 22:39
Gdańsk najbardziej wysportowanym
miastem kraju. Tylu biegaczy nigdy nie było co teraz. W weekend nad morzem miedzy Brzeźnem a Sopotem biegają setki ludzi w każdym wieku.
- 5 3
-
2015-10-11 07:59
Morsy (1)
pozdrawiają biegaczy, my też o 12 zaczynamy imprezkę.
- 2 1
-
2015-10-11 10:38
Biegacze
pozdrawiają Morsów i trochę wam zazdroszczą
- 1 1
-
2015-10-11 09:45
a może tak po polsku
" run for fun" ? , może tak po polsku: biegnij dla zabawy, jesteśmy w Polsce
- 14 0
-
2015-10-12 13:13
Jaki to bieg?
toż to głównie spęd dziadków i dzieci. Patrz zdjęcie dreptającego bachora w koszulce do samej ziemi.
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.