• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Runmageddon nie traci na popularności. I to mimo wysokich cen i złej pogody

Damian Konwent
22 kwietnia 2024, godz. 18:00 
Opinie (38)
  • Lata mijają, a Runmageddon nie traci na popularności.
  • Lata mijają, a Runmageddon nie traci na popularności.
  • Lata mijają, a Runmageddon nie traci na popularności.

Ostatni Runmageddon w Gdyni zgromadził ponad trzy tysiące uczestników. I to pomimo fatalnej pogody oraz wysokich cen, bo za udział średnio trzeba zapłacić ok. 200-300 zł. W czym zatem tkwi fenomen imprezy, która niedawno świętowała swoje 10-lecie? Uczestników przekonuje ranga i popularność kultowego już wydarzenia, możliwość sprawdzenia samych siebie czy chęć integracji ze znajomymi, a co za tym również idzie - dobra zabawa.







Runmageddon nie traci na popularności



Co skłania cię do uczestnictwa w imprezach sportowych?

Imprezy z cyklu Runmageddon organizowane są w Polsce, w tym również w Trójmieście, od ponad 10 lat. Wydarzenia przyciągają całą masę miłośników przeszkodowych biegów OCR, a tylko ostatnia edycja w Gdyni zgromadziła ponad 3 tys. uczestników.

I to pomimo fatalnej pogody, bo temperatura powietrza w miniony weekend wynosiła 2-4 stopnie Celsjusza, a na dodatek popadywał jeszcze deszcz i śnieg. W takich warunkach trzeba było pokonać druty kolczaste tarzając się w piachu, pokonać plażowy odcinek w wodach zatoki, beczki z lodem, pionowe ściany oraz inne przeszkody wymagające wykorzystania siły mięśni.

Tak wyglądał pierwszy Runmageddon w Trójmieście - 2014 rok



Co ciekawe, uczestników nie odstraszają ceny. Osoba dorosła za udział w imprezie musiała zapłacić od 290 do 400 zł, jeśli zdecydowała się na to w ciągu ostatnich trzech tygodni, a taniej o kilkadziesiąt złotych, jeśli ktoś kupował bilety w poprzednich miesiącach. Zasada jest prosta - im bliżej imprezy, tym wyższe ceny. Dlatego też sporo ludzi na wrześniowe wydarzenie w Trójmieście zapisuje się już teraz. Jak się jednak okazuje, powodów, dla których decydują się na udział w imprezie jest co najmniej kilka.

Kwietniowe ceny udziału w Runmageddonie Gdynia

  • Intro (3 km, 15 przeszkód) - 290 zł
  • Rekrut (6 km, ponad 30 przeszkód) - 340 zł
  • Classic (12 km, ponad 50 przeszkód) - 400 zł
  • Kids (1 km, 10 przeszkód) - 110 zł
  • Junior (3 km, ponad 15 przeszkód) - 240 zł
  • Family (2 km, ponad 15 przeszkód) - 319 zł


Ceny na jesienny Runmageddon w Trójmieście:

  • Games (3 km, ponad 15 przeszkód) - 69 zł (kwiecień) - 129 zł (wrzesień)
  • Rekrut (6 km, ponad 30 przeszkód) - 199 zł (kwiecień) - 319 zł (wrzesień)
  • Nocny Rekrut (6 km, ponad 30 przeszkód) - 199 zł (kwiecień) - 319 zł (wrzesień)
  • Classic (12 km, ponad 50 przeszkód) - 229 zł (kwiecień) - 379 zł (wrzesień)
  • Kids (1 km, ponad 10 przeszkód) - 69 zł (kwiecień) - 99 zł (wrzesień)
  • Intro (3 km, ponad 15 przeszkód) - 159 zł (kwiecień) - 269 zł (wrzesień)
  • Junior (3 km, ponad 15 przeszkód) - 139 zł (kwiecień) - 219 zł (wrzesień)
  • Family (2 km, ponad 15 przeszkód) - 259 zł (kwiecień) - 319 zł (wrzesień)


Rozrywka, integracja, wzajemna motywacja



- To była bardzo impulsywna decyzja. W zeszłym roku mój znajomy pobiegł w półmaratonie. Pewnego razu rzucił luźno, że fajnie byłoby wziąć wspólny udział w Runmageddonie. Po tym, jak ruszyły zapisy na kwiecień, to zebraliśmy ekipę 12 osób i podeszliśmy do startu. Wszystkim bardzo się podobało i już szykujemy się do kolejnej edycji - mówi Agata z Gdyni.
- Jeden z kolegów ostatnio stracił motywację do treningów, więc żona zapisała go do udziału w Runmageddonie. I tak naprawdę poszła reakcja łańcuchowa, bo po chwili zapisał się również jego brat, nasz przyjaciel. Wreszcie ta żona też wykupiła pakiet, ale nie chciała biec sama, więc powiedziałam, że też spróbuję i podobnie uczyniły jeszcze dwie nasze przyjaciółki - wyjaśnia Ania z Sopotu.


- Mnie głównie namówili znajomi. Pobiegliśmy w grupie 15 osób i było świetnie. Sportowymi świrami nie jesteśmy, więc nie szukaliśmy długo. Runmageddon jest dość znany, więc wybór padł na tę imprezę - mówi "Lolek" ze Słupska.

Rodzina



- Mnie skłoniły dwie rzeczy. Pierwsza i najważniejsza to zrobić coś wspólnie z synem i pokazać mu, jak wyglądają zawody oraz co z się nimi wiąże. Natomiast druga sprawa to po prostu ciekawość. Nigdy jeszcze nie brałem udziału w Runmageddonie, więc chciałem od środka zobaczyć, jak to wygląda - tłumaczy Piotr z Gdańska.
- W zdrowym ciele zdrowy duch. Staram się zapisywać dzieci na różne zajęcia. Grają w piłkę, tańczą, trenują gimnastykę, więc uznaliśmy z żoną, że takie zawody mogą być kolejną formą aktywności. Trzeba próbować wszystkiego - kończy Maciek z Gdyni.

Tak wyglądał pierwszy Runmageddon w Gdańsku - 2019 rok



Popularność



- Chciałem sprawdzić swoją wytrzymałość. Runmageddon to jedyna impreza tego typu, którą znam, więc zdecydowałem się na przystąpienie właśnie do niej. Dopiero po uczestnictwie, w proponowanych wydarzeniach w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać mi się inne podobne imprezy - mówi nam Kacper z Gdańska.
- Już od jakiegoś czasu chodziło mi po głowie wzięcie udziału w czymś takim. Jednak, jako że jakimś stałym bywalcem nie jestem, to nie znam takich imprez. Runmageddon jest chyba najpopularniejszą, dlatego jak zobaczyłem, że odbędzie się w Gdyni, to wykupiłem udział - zdradza Kuba z Gdyni.

Wydarzenia

Opinie (38) 3 zablokowane

Wszystkie opinie

  • (2)

    I ok,ktoś lubi biegać czy pływać w grupie niech sobie to robi I za to płaci.Ja czasem pobiegnę plaża,czasem popływam,czy motocykl,ale z natury jestem samotnym wilkiem.Bez fb,insta itp.W skrócie niechay każdy znajdzie swoją drogę życia.

    Dr Svencjusz

    • 21 11

    • (1)

      jesteś redaktorem trojmiasto.pl a twoje opinie są po to, żeby wywołać kontrowersję i zaangażować czytelników do komentowania.

      • 17 5

      • to Maciej Nas..

        były redaktor. Wciąż ma hasła do serwera.

        • 1 0

  • (4)

    W ostatnim roku, na jednej z imprez poznałem Marka. Biegliśmy razem z kilka km, po wyścigu wymieniliśmy się telefonami i ... zostaliśmy razem. Tak samo wyszło. Pozdrawiam wszystkich uczestników.

    • 62 20

    • ja tez go poznałem - jest cudowny

      • 36 3

    • Eh ten Marek

      Na trasie naprawil mi zegarek
      Taki byl los nam pisany
      Ze teraz jestesmy jak dwa kabany

      • 27 1

    • Ale slubu nadal nie macie :) (1)

      • 16 2

      • Ślubu nie mają, ale żyją na kocią łape :)

        • 10 1

  • 290 za co

    • 10 6

  • tesjt sponsorowany dla naiwniaków co zaplaca kazda cene by sie pochwlaic fotkami w necie ale zaden by nie dał rady w WOT słuzyc

    bo by narobił w portki ,to dokladnie to samo jak ten programin polsatowski Ninja :) Smiechu warte

    • 28 7

  • (1)

    Korpo dynamiczne słoiki, które na co dzień tyłka nie uniasa żeby ustąpić miejsca emerytom w komunikacji publicznej muszą się podlansowac na męskich królów życia(fotki na insta) przy podrywie korpo Marlenek po przejściach... Tworzy to oooooogromny rynek zbytu na wszystko z angielsko brzmiącą nazwa:)

    • 40 7

    • Najwiecej

      Miejsc w zbiorkomach zajmuje wiecznie zmęczona młodzież po 7 gdzinach siedzenia na tylku w szkole!

      • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    Byłem pierwszy raz (3)

    Super się bawiłem. Przeszedłem wszystkie przeszkody na rekrucie. Byliśmy ze znajomymi z pracy.
    Cena mi nie robi. Super organizacja i marketing

    • 17 30

    • w pracy wszyscy są jak rodzina (2)

      Jeśli dwóch kolegów z pracy lubi zawsze aktywnie spędzać ze sobą czas, to czemu nie? Po takim pozytywnym wysiłku jeszcze bardziej wzmaga się libido.

      • 3 1

      • (1)

        Jak przychodzisz do pracy to to jeszcze nie jest rodzina, po jakimś czasie jedna pani z jednym panem i stają się rodziną

        • 1 0

        • nie zrozumiałeś

          • 0 1

  • Opinia wyróżniona

    Hahahaha to za to się płaci ? (3)

    Żeby zrobić sobie kilka fotek na fb i Ig hahahahaha.

    • 51 12

    • lepiej zostań całe życie na kanapie

      udar czy wylew dostaniesz za darmo

      • 6 18

    • Za darmo nawet nie umrzesz !

      • 3 3

    • To jest właśnie inteligencja XXI wieku

      Zapłacic żeby pobiegać przez przeszkody... Żeby inni widzieli, żeby się porównać. Wystarczyło do lasu się wybrać.

      • 5 2

  • To mnie powinni płacić za udział.

    Mnie!!!!

    • 7 1

  • Powinno być więcej takich imprez (2)

    Samce które chciałyby być alfa muszą wciąż sobie i innym coś udowadniać.
    Lepiej gdy to robią na polance niż za kółkiem samochodu.

    • 28 7

    • Samice rywalizuja na instagramie

      ;)

      • 7 0

    • Oczywiście zdjęcie na istagramie musi być 3/4 z tyłkiem

      • 3 0

  • Opinia wyróżniona

    Słaba edycja Family

    Runmageddon jest fajny - takie wejście w świat OCRu. Rozczarowanie po weekendzie to edycja Family - z ok 15 przeszkód tylko 1/3 była dla młodszych uczestników, juniorzy po prostu nudzili się. Do poprawy, bo formuła ma potencjał.
    Do zobaczenia na trasie

    • 6 4

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Skywayrun Gdańsk Airport 2024 (7 opinii)

(7 opinii)
109 zł
bieg

Biegowe Grand Prix Dzielnic Gdańska 2024

30 - 50 zł
festyn, bieg

Harpuś - z mapą do Koleczkowa!

25 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka, impreza na orientację

Forum

Najczęściej czytane