- 1 Dużo weekendowych imprez dla aktywnych (4 opinie)
- 2 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (30 opinii)
- 3 1,2 mln zł za nowy skatepark w Gdyni (91 opinii)
- 4 Biegiem i rowerem po lotnisku. I to legalnie (17 opinii)
- 5 Mamy to! 24-latek wygrał Ninja Warrior (96 opinii)
- 6 Runmageddon drogi, ale wciąż popularny (38 opinii)
Wings for Life. Uciekaj przed samochodem
W niedzielę, 5 maj o godz. 13 wystartuje Wings for Life. W tym roku może wystartować w niej każdy bez względu, czy wybierze oficjalny bieg, czy też pokonywać będzie dystans samodzielnie. Wystarczy pobrać aplikację, która kosztuje 15 euro. Każdy wynik zostanie uwzględniony w ogólnoświatowej klasyfikacji. Pozyskane środku przeznaczone będą na badania nad rdzeniem kręgowym. W Gdańsku można dołączyć do zawodów na Stadionie Energa i na promenadzie przed molo w Brzeźnie.
Zapisz się do biegu Wings for Life na Stadionie Energa
Zapisz się do biegu Wings for Life z molo w Brzeźnie
Wings for life to wyścig, który zorganizowany jest zarówno dla biegaczy zawodowych, amatorskich, jak i uczestników na wózkach inwalidzkich. Startuje o jednej godzinie na całym świecie. Całość synchronizowana jest przez specjalną aplikację Wings for Life World Run, która jest niezbędna do wzięcia udziału w zabawie.
W biegu nie ma ustalonej mety, bo to ona będzie gonić zainteresowanych. Biegnący ruszą dokładnie o godz. 13 w niedzielę 5 maja, a wirtualny samochód wystartuje pół godziny później z prędkością 14 km/h. Z każdym kolejnym etapem będzie przyśpieszał, aż do chwili wyprzedzenia ostatnich zawodników. Cały dochód z przeprowadzonej imprezy przeznaczony będzie na projekty badawcze nad rdzeniem kręgowym.
- To jedna z niewielu akcji charytatywnych, gdzie nie pomagamy jednej, konkretnej osobie, tylko wpływamy na ogólny rozwój badań. To metoda, która będzie procentować z myślą o nas, ale i kolejnych pokoleniach, dlatego skorzystamy z tego wszyscy. Są już nawet pierwsze efekty. W szwajcarskiej Lozannie wykonano już elektrostymulacje i potwierdzono, że osoby sparaliżowane były w stanie zrobić pierwsze kroki. Całość wykonano właśnie dzięki tym środkom - tłumaczy Jakub Popławski, jeden z organizatorów.
Przypomnij sobie, jak już w 2017 roku zastanawiano się nad organizacją imprezy Wings for Life w Trójmieście
Biegi oficjalne odbędą się w 24 miasta na całym świecie. W Polsce będzie to Poznań. Jednak dzięki wspomnianej aplikacji każdy może wziąć udział w tej imprezie.
W Trójmieście można dołączyć do dwóch zorganizowanych imprez. Do wyboru będą dwie trasy: Stadion Energa oraz gdańskie Brzeźno. Pierwsza poprowadzi przez środek i wokół stadionu piłkarskiego. Drugi start natomiast ruszy z parkingu przy promenadzie do wejścia na molo w Brzeźnie i potoczy się przez deptak w kierunku Sopotu. Na wysokości Kamiennego Potoku w Sopocie nastąpi zwrot.
Jest też możliwość udziału w biegu indywidualnym. Dzięki aplikacji sami możemy wybrać sobie trasę i pobiec np. w lesie. Po zakończonej imprezie będziemy mogli sprawdzić swoją pozycję w ogólnoświatowym rankingu.
- Oficjalne auto pojawi się jedynie na wyścigu w Poznaniu. W Gdańsku będzie to tylko wirtualny samochód. Po zainstalowaniu aplikacji, ta odlicza nam czas do startu. Co rusz pojawiają się komunikaty głosowe, bądź też wizualne, które podpowiadają, że goniące nas auto znajduje się np. 500 metrów za nami - dodaje Jakub Popławski.
Bieg przeznaczony jest dosłownie dla wszystkich, dlatego samemu można wyznaczyć cel i od ciebie zależy, czy pobiegniesz 100 m czy 30 km. Udział jest bezpłatny, jednak rejestrację można zrealizować za pośrednictwem strony internetowej, przy której dokonać trzeba wpłaty 15 euro.
Osobisty numer startowy można otrzymać na adres mailowy, ale również pojawi się on na liście startowej. Po udanej rejestracji musimy pobrać aplikację na system Android lub iOS, która pokaże nam czas biegu, dystans oraz podążający za pościgiem wirtualny samochód, dlatego trzeba pamiętać o naładowanym telefonie.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (20)
-
2019-04-30 10:13
To coś dla mnie! Codziennie ćwiczę na pasach ucieczkę przed samochodem!
I to nie wirtualnym, ale prawdziwym. Nie wiedziałem, że jest do tego aplikacja. Od teraz nie muszę już patrzeć czy samochód chce mnie przejechać bo aplikacja mnie ostrzeże! Super! Lepsze niż Tristar.
- 4 0
-
2019-04-30 14:03
15 Euro ??? Za co Q-wa??? Za co ?
Kolejny spęd lemingów i glonojadów ze zrytymi kapustami
- 2 10
-
2019-05-01 16:11
Oczywiście że lepiej uciekać niż pakować się pod niego.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.