• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bieganie i jazda na rowerze wspólnie z biegnącym psem. Na smyczy czy bez?

Mikołaj Pachniewski
2 kwietnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Wspólne uprawianie aktywności to frajda dla naszych pupili, ale trzeba to robić mądrze. Wspólne uprawianie aktywności to frajda dla naszych pupili, ale trzeba to robić mądrze.

Bieganie lub jazda rowerem wraz z biegnącym obok psem? A jeśli tak, to czy pies powinien być na smyczy, czy bez? Jak w takich sytuacjach zadbać o własne bezpieczeństwo i innych? A może po prostu na czas naszej aktywności lepiej zostawić naszego czworonożnego przyjaciela w domu?



Bieganie lub jazda na rowerze wspólnie z biegnącym psem?

Wiosenna pogoda to czas, gdy wielu z nas wraca do aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Wśród nich nie brakuje właścicieli psów, którzy decydują się zabierać swoich czworonożnych przyjaciół ze sobą i wraz z nimi biegać lub jeździć na rowerze. To dla nich łączenie przyjemnego z pożytecznym, czyli własny trening, a także bieganie z psem. Dla niektórych to także dodatkowa motywacja do regularnej aktywności.

Wśród entuzjastów tego rodzaju aktywności mamy do czynienia z dwiema szkołami. Jedni decydują się na to, by swojego pupila trzymać na smyczy, bądź też specjalnej uprzęży, a inni pozwalają swemu psu na trochę swobody i nie stosują żadnych zabezpieczeń.

- Często biegam razem z Morim po trójmiejskich parkach. Daje mi to niesamowitą motywację. Zrobiła się z tego nasza mała tradycja. Zwykle przebiegamy około 10 kilometrów, co około dwa dni, bo ważne jest też, by dać swemu pupilowi czas na odpoczynek. W trakcie treningów używam specjalnego pasa, który mocuję na wysokości bioder. Ważne jest jego odpowiednie dopasowanie, by nie obciążał bioder. Do tego pasa przypinam specjalną smycz do biegania z czworonogiem, a Mori ma na sobie odpowiednie szelki - mówi nam Piotr, który biega wraz ze swoim psem rasy border collie.

Zobacz propozycje dla aktywnych na weekend 2-3 kwietnia



Na trójmiejskich plażach i w parkach możemy spotkać też wiele osób, które biegają ze swoim czworonogiem bez smyczy.

- Moja Mika jest już wyuczona sposobu, w jaki biegamy i słucha moich komend, dlatego trenujemy bez smyczy. Na początku nie było jednak łatwo, bo często robiła sobie przerwy na obwąchiwanie terenu, stąd zaczęłyśmy od treningów ze smyczą. Potem stopniowo udało się ją nauczyć, by biegła mi przy nodze, nie mając na sobie żadnych zabezpieczeń i od tej pory biegamy dwa razy w tygodniu - przyznaje Martyna, która wraz ze swoim pinczerem biega po trójmiejskich plażach.
Bieganie to jednak nie jedyna forma treningu, którą możemy współdzielić z naszym pupilem. Często możemy spotkać także rowerzystów, którzy jadąc, mają biegnące psy u boku.

Sprawdź, gdzie można bezpiecznie biegać po zmroku



- Rekreacyjnie jeżdżę rowerem i zabieram na przejażdżki swojego Charliego. Jest wtedy na smyczy, którą najczęściej trzymam w ręku lub też pozwalam mu biegać bez niej. Wszystko zależy od terenu, w którym jesteśmy. Jadąc po drodze rowerowej czy wzdłuż ruchliwej ulicy, zawsze mam go na smyczy, a jeśli to park lub las, Charlie biegnie przy moim rowerze bez smyczy - zdradza Dorota, która aktywność łączy ze swoim Jackiem Russel Terierem.

Opinie (71) 1 zablokowana

  • Biegam, biegam z psem

    Hej! Ja biegam i będę biegać z psem, sprawia mi to ogromną przyjemność. Oczywiście na takie akcje trzeba się dobrze wyposażyć, kupić świetny sprzęt zarówno dla pupila, jak i siebie. Smycz linowa bawełniana, sprawdza się u nas najlepiej. Pies nigdy mnie nie pociągnął ani nie szarpnął, chętnie biega przy nodze. Pozdrawiam :)

    • 0 0

  • Tym ludziom nikt nie wytłumaczy (23)

    Że np nie chcę mieć mokrego śladu na spodniach po nosie fafika, albo moje dziecko nie chce nic głaskać. Ostatnio stosuję agresywną taktykę. Psy są bardzo delikatne jeśli np nadepnie się butem na łapę.

    • 46 87

    • To już się nie rozmnażaj bo głupich w Polsce jest za dużo , prawdopodobieństwo ,ze ciebie lub twoje dziecko (4)

      pies ugryzie jest takie jak wygranie głównej nagrody w totka , chyba ,ze jesteś wsiun z nienawiścią do psów ,a na to twoje zachowanie wskazuje

      • 18 14

      • Prawdopodobienstwo wygranej glownej nagrody w totka ok 1:14mln (1)

        Jakiej jest prawdopodobieństwo pogryzienia przez psa?
        Bo ja co najmniej 2x byłem pogryziony, a kasy jakos nie widzę

        • 5 4

        • byle co jesz i byle co piszesz , przestań kłamać

          • 0 0

      • A twoje zachowanie wskazuje, że ty jesteś wsiun z nienawiścią do ludzi...

        • 7 9

      • Jakiś wzór na to posiadasz?

        • 5 5

    • A ja nie chcę, żeby czyjeś pięćsetplusiątko głaskało mojego psa bez mojego pozwolenia.

      Ale tym rodzicom nikt nie wytłumaczy, że mają zajmowć się dziećmi, a nie tylko sobą.

      • 5 1

    • Nikt tym bąbelkom nie wytłumaczy...

      Ja też nie życzę sobie aby bąbelki bez pytania głaskały mojego psa, a dzieje się tak notorycznie!

      • 6 1

    • Mój pies (3)

      Jest prawdziwym słodziakiem, zaczepianym przez wielu ludzi. Jest już nauczony, że ludzie interesują się nim, chcą pogłaskać na co chętnie się zgadza.
      Często podchodzi do ludzi i chce ich powąchać-czyli przywitać się po psiemu.
      Obyśmy nie spotykali na swojej drodze ludzi takich, jak ty

      • 9 9

      • A gdyby jakis facet chcial obwachac przy Tobie Twoja żone? (1)

        • 6 4

        • pomijasz dosc istotna kwestie komunikacji,

          a ta, choc moze nie wiesz, rozni sie w zaleznosci od gatunku

          • 5 0

      • Tak trudno tobie zrozumieć, że ktoś nie ma ochoty na to, żeby twoj pies podchodził do niego i obwąchiwał?

        • 10 3

    • (1)

      Sprawia ci przyjemność zadawanie bólu i cierpienia niewinnemu zwierzęciu? Jesteś zwyrodnialcem i powinieneś się leczyć!

      • 36 10

      • Ty się lecz i trzymaj swojego kundla na smyczy!

        • 7 14

    • Chyba ta pani jest sfustrowana

      Izolacja przed światem to znak że coś się z Panią dzieje.....dzieciom lepiej nie przekazywac Pani leków

      • 4 1

    • otrzepuj, to nie bedzie mokrego sladu na spodniacha, poza tym (2)

      pochwal sie taktyka na swojego bobaska...podduszasz czy kneblujesz?

      • 18 6

      • Dziadek podduszał tatusia i niedotlenie gotowe

        • 3 2

      • chyba coś prawdziwego jest w Twojej wypowiedzi ,makabra

        • 3 1

    • uczysz swoje dziecko od małego strachu i nienawiści wobec psów ,które w przyszłości obróci się przeciw (1)

      niemu .

      • 19 8

      • w punkt ,bo dziecko do końca swoich dni będzie miało lęk przed psami dzięki głupiemu tatusiowi

        • 19 4

    • Nie pies winien że ma takich właścicieli.

      • 21 2

    • Sobie nadepnij na głowę najlepiej

      • 28 6

    • naprawdę, świetna metoda, deptanie po łapach - gratuluje pomysłowości.

      • 22 5

    • nadepnij sobie na ...

      kozak?

      • 20 14

  • Psy w stanie naturalnym nie lubią biegać (3)

    Biegają tylko gdy polują.Latem to dla nich wręcz szkodliwe i niebezpieczne .Ale ludziska myślą że to fajne i zdrowe i zamęczają zwierzęta za rowerami

    • 27 9

    • Hahaha, cóż za znawca (1)

      Psy w stanie naturalnym nie lubią też chodzić i się przy tym męczą. Ich naturalną formą przemieszczania się jest kłus, czyli prędkościowo forma zbliżona do ludzkiego truchtu. Poza tym większość psów nie potrafi polować, to nie wilki.

      • 2 3

      • rozwalić psie stawy, a to cieżka ,bolesna i kosztowna choroba i jeszcze się wymądrzasz głupio

        • 0 0

    • Hmm muszę to mojemu psu wytłumaczyć, bo bieganie sprawia mu wiele radości, a tu wychodzi że coś z nim nie tak ;)

      • 2 1

  • Mój pies uwielbia nasze "wyprawy" rowerowe (2)

    Niestety nie mogę chodzić :((((( (kręgosłup...)
    Ale rower tak .
    Pies uwielbia rower - biega najczęściej przede mną lub obok (prawa do dopracowania ale bardzo bardzo nieźle ).
    Oczywiście jak każdy zwierz, podobnie jak każde dziecko, czasami się zagapi .
    prośba o zrozumienie i tolerancje

    Jak najbardziej rozumiem że nie każdy pies lubi / morze truchtać przy rowerze a niektóre nie moga/ nie lubią lub nie powinny (jak i z ludźmi)

    • 0 2

    • szybko psu zniszczysz stawy , chyba ,że tak chcesz

      • 0 0

    • Pamiętaj tylko, że z takim zaprzęgiem nie można wjeżdżać na drogi dla rowerów ani chodniki.

      • 0 0

  • https://prawolasu.com/spacer-z-psem-po-lesie/

    • 1 0

  • (2)

    Jak by "Trójmiasto" zechciało założyć mały kącik (stały) dla wypowiedzi i opowieści o postawach i textach "szczęśliwych posiadaczy" to chętnie się włączę. A na razie mam zapytanie - czy 10 metrowa smycz to smycz?
    Adam W.

    • 5 1

    • (1)

      Oczywiście. Nawet 20 metrową taśma to smycz. Teoretycznie można psa prowadzić na rolce wstazeczki

      • 2 0

      • A mi sie wydawala, ze smycz, to taka konstrukcja, ze pies nie skoczy na mnie, bo sie wlasciciel zagapił

        • 1 0

  • (7)

    W mieście na smyczy, bo w mieście pies ma być na smyczy.
    W lesie na smyczy, bo w lesie pies ma być na smyczy.
    Na prywatnym, ogrodzonym terenie - jak się umówisz z właścicielem.

    Ale będzie oczywiście Martyna czy inna Dorota których to nie dotyczy. Panie kładą lachę na obowiązujące zasady i co im zrobisz.

    • 37 17

    • (4)

      Obowiązujące przepisy mówią że pies ma być pod nadzorem własciciela, nie ma tam słowa o obowiązku prowadzenia psa na smyczy!

      • 2 7

      • (3)

        "Osoby utrzymujące zwierzęta domowe zobowiązane są do zapewnienia ochrony przed zagrożeniem lub uciążliwością tych zwierząt dla innych ludzi poprzez:

        wyprowadzanie psa w miejscach publicznych na terenie miasta na smyczy lub w kagańcu"

        rzeczywiście, ani słowa.

        • 10 3

        • czytaj i cytuj obowiazujace przepisy, a nie uniewaznione sadowo zapisy regulaminu gminnego! (2)

          druga rada: zanim skomentujesz miej wiedze o zagadnieniu

          • 3 2

          • (1)

            wsa unieważnia kilka zapisów o śmieciach, człowiek o umyśle psa nie potrzebuje smyczy.

            • 1 1

            • doczytaj i upomnij sie o spuszczenie ze smyczy

              • 2 1

    • twoje chciejstwo, to nie obowiazujace zasady

      • 5 9

    • Nie tylko panie. Większość właścicieli psów. Mieszkam na zamkniętym osiedlu, gdzie jest zakaz wyprowadzania psów, a psich kup jest na nim pełno. Ludzie sr*ją psami nawet pod swoim domem.

      • 17 3

  • Czy wychodząc z psem na spacer (6)

    trzeba go mieć na smyczy czy nie?

    • 17 8

    • jesli panujesz nad nim, to nie (czytaj obowiazujace przepisy) (3)

      • 8 18

      • Ten przepis to minimum (1)

        Tutaj decyduje prawo lokalne, w Gdyni musi być smycz lub "inny środek", czyli np szelki, specjalna uprząż, plecak czy koszyk na pupila.

        • 6 2

        • prawo lokalne nie moze zaostrzac zapisow ustawowych!

          minimum wiedzy nie uprawnia do komentowania, Zi0m

          • 2 6

      • Prawdopodobieństwo, że "panuje" jest 1:100... Większość osób nie panuje. Nawet gdy trzymają w ręku kiełbasę, to ich pies nie przyjdzie, bo wie, że kiełbasę i tak dostanie albo że jej nie dostanie, a będzie mieć po łbie.

        • 10 1

    • w lesie tak! bezwzględnie!

      5tys mandatu jest za puszczanie psa.

      • 16 1

    • Jeśli pies nie należy do rasy niebezpiecznej to nie ma takiego obowiązku. W przepisach jest podane że pies musi być pod kontrolą właściciela, o smyczy nie ma tam mowy:)

      • 6 11

  • Ja biegam z kijem (1)

    • 7 1

    • w pupie?

      • 4 7

  • Przestańcie to promować
    Już i tak dość chamów z psami bez kontroli w lasach

    • 14 5

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorska Liga Kartingowa (SWS) - Sezon II - Runda 6

219 zł
zawody / wyścigi, turniej, sporty ekstremalne

Jedna drużyna - drużyna dziewczyn

w plenerze, mecz, turniej

Trefl Kids zajęcia sportowe

zajęcia rekreacyjne

Forum

Najczęściej czytane