- 1 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (174 opinie)
- 2 Wyjątkowy spacer - szlakiem murali (9 opinii)
- 3 Ponad 200 osób rowerami po lotnisku (81 opinii)
- 4 Małżeństwo dookoła świata na rowerach (115 opinii)
- 5 Dużo weekendowych imprez dla aktywnych (5 opinii)
Henryk Urtnowski. Potrójny sukces 81-letniego biegacza
Z trzema medalami mistrzostw świata weteranów w biegach ulicznych wraca z Torunia Henryk Urtnowski. 81-letni gdańszczanin zdobył srebro na dystansie 3 i 10 km oraz brąz w półmaratonie, który pokonał z czasem 1:49:32.
Henryk Urtnowski to dobrze znana postać w środowisku trójmiejskich biegaczy. Gdańszczanin zaczął biegać w 2001 roku w wieku 63 lat. Dziś na koncie ma m.in. wicemistrzostwo Europy na 10 km w kategorii do lat 75 i wicemistrzostwo świata na 3000 m w tej samej kategorii wiekowej. Przed rokiem w hiszpańskim Alicante wybiegał tytuł wicemistrza Europy w kategorii M-80 na dystansie 10 km i w półmaratonie.
Swój dorobek medalowy pokaźnie poprawił w tym tygodniu podczas mistrzostw świata weteranów w Toruniu. 81-latek jeszcze kilka dni przed startem zmagał się z urazem, ale nie stanęło mu to na drodze do kolejnego sukcesu.
Tutaj przeczytasz więcej o Henryku Urtnowskim
Bieg po medale rozpoczął od srebra na dystansie 3000 m w kategorii powyżej 80 lat, gdzie uzyskał czas 14:15.83. Zdobywca tytułu Niemiec, Klemens Wittig, był od niego szybszy o zaledwie 2 sekundy. Dwa dni później Urtnowski wystartował w biegu na 10 km. W nim także zameldował się na mecie na drugiej lokacie, finiszując z czasem 49:44.
- Jestem wręcz szczęśliwy, ponieważ pokonałem granicę 50 minut i wyprzedziłem na mecie Meksykanina o 10 sekund. Przyznam jednak, że bieg ukończyłem przy włożeniu w niego maksimum wysiłku. Meksykanina dogoniłem dopiero na 600 metrów przed metą, staczając z nim wręcz heroiczną walkę. Z pewnością do mojego sukcesu przyczyniła się zimna, czyli "moja", pogoda - przyznał Urtnowski.
Dla gdańskiego weterena była to jednak tylko przygrywka przed kolejnym startem. W ostatnim dniu zmagań gdańszczanin wystartował w półmaratonie. Dystans 21,0975 km pokonał w czasie 1:49:32. Ten rezultat zapewnił mu trzeci krążek. Tym razem pan Henryk stanął na najniższym stopniu podium.
Rywalizacja odbyła się przy okazji 8. halowych mistrzostw świata weteranów. Polacy zdobyli w nich łącznie 182 medale. W drużynowej klasyfikacji uplasowali się za Niemcami i USA.
Opinie (49) 5 zablokowanych
-
2019-03-31 22:13
Zdjęcie tytułowe
Znad jeziora Malta w Poznaniu.
- 2 0
-
2019-03-31 21:51
Super
- 10 0
-
2019-03-31 21:48
Brawo
Brawo
- 27 0
-
2019-03-31 21:47
Pamiętam jak w klubie fitness bieglam na bieżni m obok tego Pana, było mi wstyd że ja ledwo 10 km daje rade. Pan Henryk jakgdyyb nigdy nic 20 km
- 40 0
-
2019-03-31 15:45
(2)
Sukcesem jest zachowanie tak świetnej kondycji w podeszłym wieku. Tak czy inaczej gratulacje, życzę panu siły i zdrowia w nadchodzących latach.
- 90 2
-
2019-03-31 21:14
Pan Henryk ma lepszą kondycję niż wielu, wielu młodych ludzi. (1)
Szacunek
- 18 0
-
2019-03-31 21:37
W tenisa stołowego też daje nieźle radę:-)
- 3 0
-
2019-03-31 21:21
kiedyś o panu czytałam ...chyba pan na urodziny przebiegł tez fajny dystans
Brawo!
Czapy z głów!- 38 0
-
2019-03-31 21:20
Brawo, brawo , brawo
Wielkie gratulacje... pełen podziw...dalszych sukcesów życze
- 47 0
-
2019-03-31 20:50
Wstyd się przyznać (1)
Ale ten Pan uzyskuje lepsze czasy ode mnie.. Lat 38. Gratuluję
- 110 0
-
2019-03-31 21:13
Ode mnie też...lat 36
- 21 0
-
2019-03-31 20:59
Gratulacje...
Gratulacje Sąsiedzie... jesteśmy wszyscy z Pana dumni...
- 63 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.