• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tłumy na plażach? Rusz nad jezioro. Propozycje wokół Trójmiasta

Damian Konwent
25 lipca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 

Zobacz jeziora w okolicach Trójmiasta:

Lato i sprzyjające temperatury sprawiają, że trójmiejskie plaże są bardzo często zapełnione. W tym przypadku dobrym rozwiązaniem może okazać się rodzinny wypad w spokojniejsze miejsce, a do tych można zaliczyć okoliczne jeziora. Przedstawiamy kilka punktów wypoczynkowych z atrakcjami oraz dzikie kąpieliska, do których droga nie powinna zająć więcej jak 30-40 minut. Natomiast w opiniach może dzielić się również swoimi ulubionymi miejscówkami.



Pływalnie i baseny w wakacje. Sprawdź, gdzie otwarte, gdzie zamknięte?



Który rodzaj wypoczynku jest ci najbliższy?

Powrót wysokich temperatur w ostatnich dniach sprawił, że na trójmiejskich plażach znów pojawiły się tłumy. W najbliższych dniach termometry wciąż będą pokazywały ponad 20 stopni Celsjusza, dlatego może warto przenieść się nad jezioro. Tych w okolicach Gdyni, Gdańska i Sopotu nie brakuje, dlatego warto pomyśleć nad wypoczynkiem w takim miejscu.

Dobrym rozwiązaniem, szczególnie dla mieszkańców Gdyni, którym droga może zająć około 30 minut, może okazać się Jezioro BieszkowickieMapka. Na wyjazd można wygospodarować nawet kilka dni, gdyż oprócz domków letniskowych, można wypożyczać też sprzęt wodny, jak rowerki, kajaki, deski SUP i inne. Aktywnie można spędzić czas nie tylko w wodzie, ponieważ prowadzi tędy czerwony szlak turystyczny.

Tej dyscypliny sportu możesz jeszcze nie znać. Sprawdź połączenie nurkowania i rugby



Bliższa propozycja to Jezioro Tuchomskie zobacz na mapie Gdańska, które znajduje się w okolicach Chwaszczyna. Oprócz swobodnego dostępu do kąpieliska, jest tu również kilka ośrodków wypoczynkowych, więc można pomyśleć nawet nad kilkudniowym wypadem za miasto.

Zobacz, jak wygląda upalny dzień w Osowie. Materiał archiwalny:



Mieszkańcy Osowej mają do dyspozycji leżące tuż obok siebie dwa jeziora: Osowskie zobacz na mapie GdańskaWysockie zobacz na mapie Gdańska. Nad to ostatnie śmiało możemy wybrać się pociągiem Pomorskiej Kolei Metropolitalnej - przystanek od plaży dzieli zaledwie 800 metrów.

Chce być pierwszym człowiekiem, który przepłynie Bałtyk wpław. Poznaj Bartłomieja Kubkowskiego



Na atrakcje można liczyć również nad zbiornikiem wodnym KolbudyMapka. Do wyboru mamy sprzęt wodny, w tym rowerki. Natomiast dla miłośników wypoczynku czy też opalania się w pełnym słońcu, jest piaszczysto-trawiasta plaża oraz pomost. Droga z Gdańska to około 25 minut.

Jezioro Łapińskie zobacz na mapie Gdańska to kolejna dobra propozycja na kilkudniowy wypad za miasto. To dlatego, że jest tu sporo ośrodków wypoczynkowych, a co za tym idzie też wypożyczalni sprzętu wodnego. Droga z Gdańska zajmuje około pół godziny.

Sprawdź atrakcje wodne: banan, oponka, skuter, SUP. Ile kosztują w Trójmieście?



Jeszcze bliżej położone jest Jezioro Otomińskie zobacz na mapie Gdańska. Mieszkańcy południowej części Gdańska mogą pokonać drogę nawet w 10-15 minut. Dlatego też w sezonie letnim jest licznie oblegane, ale warto wspomnieć, że jest więcej niż jedno dzikie kąpielisko. Ponadto w okolicach znajdziemy też kilka interesujących kulinarnych propozycji.

Tak wygląda plaża w Otominie:



Ponadto dobry wypoczynek, również z dziećmi, możemy zaliczyć nad oddalonym o 30-40 minut od Gdańska Jeziorem GłębokimMapka czy położonym tuż obok Jeziorem SitnoMapka.

Oczywiście jeszcze więcej jezior i podobnych zbiorników wodnych położonych jest jeszcze na Kaszubach czy Warmii i Mazurach, jednak w tych przypadkach podróż zajmuje już ponad godzinę drogi autem.

Powyższe przykłady to jedynie część propozycji, gdyż w okolicach Trójmiasta jest ich jeszcze więcej. W opiniach wymieniajcie najchętniej przez was odwiedzane.

Zobacz, jak wyglądają zabawy nad jeziorem:

Opinie (96) 4 zablokowane

Wszystkie opinie

  • (9)

    Jak ludzie z trójmiasta jadą nad jezioro na kaszuby to okej, a jak zobaczą GKA w mieście to już nie jest spoko xD

    • 40 21

    • Wiesz ze każdy ma inne zdanie i nie każdy gdańszczanin ma problem z gka?

      • 19 4

    • Zastanów się dlaczego

      • 11 3

    • Mam swoje ulubione jezioro pod trojmiastem, ale nie polecę go, bo teraz jest spokój, nie chcę, żeby zaraz na moją miejscowkę zleciały się tłumy :P

      • 20 2

    • (4)

      Bo jak ludzie z Trójmiasta (nie słoiki zamieszkujące Trójmiasto) jadą na Kaszuby to się zachowują jak ludzie. A jak przyjedzie ktoś z GKA/GKS do Trójmiasta to masz 99% szans, że albo zrobi wiochę na mieście albo coś odwali na drodze.

      • 13 5

      • (2)

        Co ty człowieku za bzdury piszesz?

        To miastowi zachowują się jak dzicz, nie szanuje ciszy i spokoju naszych okolic. Śmiecie do tego. A w gratisie jak nie ma sygnalizacji świetlnej to nie wiecie jak się poruszać po drogach.

        • 2 8

        • Monia

          Jestem miastowa mieszkając.Wyjeżdżając jestem i miastowa i wiejska:)w każdym miejscu na ziemi .Szanuję przyrodę i pracę ludzi dbających o porządek.Buraki są wszędzie,czy to miejski patol,czy to wiejski burak.

          • 1 0

        • Wieśniak zawsze będzie wieśniakiem i tego w nim nie wyplenisz.Oni nigdy nie będa mieli tej kóltury wrodzonej co miastowy.Niestety oni nie umieją się zachowywać jak ludzie ,tylko jak dzicz.

          • 0 0

      • hahahaahha tak ludzie z trójwioski chodzą tylko w smokingach, do teatru i opery :D

        • 4 4

    • I jak zostawiają syf nad jeziorem to też dla nich jest spoko. I jak się zachowują jak dzicz.

      I tak jak mówisz, w druga stronę to już dla nich problem

      • 0 3

  • Opinia wyróżniona

    (7)

    Polecam plażę dla rodzin z dziećmi - jezioro Dobrogoszcz, pod Kościerzyną. Kąpielisko strzeżone!
    Kameralne (jeszcze), parking jest, dojazd jest, plaża spora i sklepik za płotem.
    Woda czysta.

    • 32 5

    • (1)

      Wcale nie brzmi jak reklama płatnej plazy. Wcale

      • 12 15

      • Jest darmowa, to tak tytułem wyssanych z palca opowieści.

        • 13 0

    • Zostańcie lepiej w domach (1)

      śmieci w lasach i nad wodą będzie mniej

      • 12 5

      • Im mniej Januszów wjeżdżających po sam zderzak w wodę, tym lepiej dla przyrody

        • 14 3

    • kąpielisko Dobrogoszcz

      Pamiętam to kąpielisko jeszcze sprzed 30 lat :) w sezonie zawsze były tam tłumy, bo woda czysta i bardzo długo jest płytko. Strzeżone jest dopiero od kilku lat

      • 1 0

    • Od ponad 20 lat jestem właścielem domku nad tym jeziorem i zgadzam się z Panem! Cudowne, malownicze miejsce, czysta woda i bardzo przyjemna plaża!

      • 0 0

    • Parking jest ,10 zl za godzinę a w sklepiku mala woda mineralna 6 zł

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    (6)

    Nasze ulubione jezioro w pobliżu, to jezioro Łapińskie z wejściem z hotelu Venus (duży parking, plac zabaw dla dzieci, mini zoo, restauracja). A na nieco dalszą wyprawę - Jezioro Białe w Grzybnie (duży bezpłatny parking, budki z jedzeniem).

    • 16 5

    • Jezioro białe

      Ostatnio zakaz kąpieli sinice !!! Mamo chce siku ? Sikaj do jeziora Brajanku

      • 6 2

    • I basen...

      • 5 0

    • Duży plus za basen w hotelu Venus.

      • 6 0

    • łapino ośrodek (1)

      Kiedyś ten ośrodek tętnił życiem - nazywał się Tartaruga pełno ludzi, sprzęt do wypożyczenia z hangaru, boisko do siatkówki na którym były organizowane mecze między ośrodkami wczasowymi, które mieszczą się zaraz obok (bez jednego bo widziałem że został zlikwidowany ). Pełno domków 4 osobowych numery dochodziły do 110 -go, kort tenisowy oraz hangar piłkarzyków i ping-ponga. nikt nie narzekał tylko sie bawił jadł pyszne posiłki ze stołowki a wieczorem bawił przy ognisku.

      • 16 0

      • Jakie to kiedyś,jak ty wymieniasz koniec lat 90-tych.Musialbyś wiedzieć co tam się działo w latach 70-80tych.Pełno ośrodkow,Zarządu Portu,prc i p ,łączności,malmo i jeszcze paru innych wtedy to tam była piękna atmosfera,a po piwko jeżdziło się na rowerze wypożyczonym z ośrodka z kanką do Kolbud .Piwko prawdziwe z wielką pianką ,nie to co dzisiaj sama chemia.

        • 0 0

    • Łapino najbliżej

      Za to my preferujemy wejście od Romy zdecydowanie lepsza infrastruktura nad jeziorem, pomost, gastronomia, atrakcje dla dzieci na ośrodku itd. W Venus plaża nie zmieniła się nic od czasów Tartarugi, a jeździłam tam 20 lat temu. Za to w Venus można skorzystać z basenu.

      • 0 0

  • wszedzie taki syf, ludzie to brudasy

    • 31 0

  • (1)

    Kilka razy w ciągu wakacji jeżdżę nad jezioro do Bieszkowic ale tylko wykąpac psa który uwielbia wodę. Oczywiście idziemy daleko poza miejsce gdzie sa tłumy ludzi. Ostatnio widziałem jak dwóch napitych panów oddawało mocz prosto do jeziora niespecjalnie przejmując się innymi ludźmi. W ogóle wg mojej obserwacji niezła patola tam wypoczywa, 90% odpala grille, chleje browary, niektórzy palą ogniska (w lesie) co lepszy janusz wjeżdża swoja skoda nad sam brzeg. Do tego napier*la na full muzyka z pobliskiego ośrodka wczasowego. Gdzie jest straż leśna - nie mam pojęcia.

    • 34 3

    • Bo to przeważnie plemiona koczownicze z pobliskich wiosek wejherowa,redy ,rumi itp.tworów.Wystarczy spojrzeć na rejestracje samochodowe.

      • 0 0

  • Tak Tak (3)

    Tak, polecajcie Januszom jeziora. A potem nie ma gdzie ryb połowić, bo janusz koło janusza.

    • 15 13

    • (2)

      wez ty juz z tymi rybami co to za przyjemnosc, siedzicie i smiecicie

      • 11 2

      • wendkasz (1)

        Niektórzy śmiecą, ale prawdziwy wędkarz nie śmieci. Pamiętaj, że w regulaminie PZW masz obowiązek posprzątać stanowisko zanim zaczniesz łowić, nawet jeśli syf należy do kogoś przed Tobą. Jeżeli w trakcie kontroli będzie syf na w około twojego stanowiska, jest to uznawane tak jakbyś ty naśmiecił. Grozi za to kara, konfiskata sprzętu i odebranie uprawnień.
        Prawdziwy wędkarz dba o wodę w której łowi.
        Co innego Janusz-Grillowicz. Zawsze zostaje syf, pety, butelki, opakowania po kiełbie. Stąd jestem za zakazem plażowania i biwakowania nad jeziorami!

        • 12 1

        • Nie wędkarze ,tylko spokojni wariaci.Ile godzin można moczyć kija żeby złowić jedną małą rybkę ...

          • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (5)

    W latach 90 jeździliśmy z kumplami rowerami na Otomin. Na Jasień (nawet był bar od strony działek) oraz uwaga jeździło się na poligon na morenę. Szkoda, że nigdzie nie ma fotek z tamtych lat. Modny też był Ocypel,ale to daleko. Piękne czasy. Stara Kartuską się jechało i do auto baru zajeżdżało napić oranżady.

    • 25 0

    • To ten poligon był na Morenie czy Jasieniu? Cały czas żyję w przekonaniu, że Jasień. (1)

      • 5 0

      • Między Moreną a Jasieniem - dokładnie w świetle ulicy Myśliwskiej i stawów i rzeczki w okolicach ;)
        Jeździło się tam rowerkiem jeździło ;)

        • 5 0

    • (1)

      Fotki są :)
      Nawet mam na zdjęciach słynne barki z jeziora jasieńskiego. Wypychało się je na środek jeziora, piwko i była impra xD.
      Pożniej do AutoBaru dobić się tym albo owym i weekendzik zleciał xD

      • 5 0

      • Dawaj te fotki. Te wielkie pontony... Ojj skakało się. Pozdro

        • 3 0

    • Za dzieciaka często z ojcem chodziliśmy nad staw na poligonie, idą swoimi ścieżkami przez las. Do dzisiaj mam w głowie mapę tamtych okolic - z tamtych czasów, bo przez ostatnie 25-30 lat tak wiele się tam pozmieniało, że dzisiaj pewnie bym wielu zakamarków kompletnie nie poznał.

      • 4 0

  • Opinia wyróżniona

    (6)

    Lata 80 i początek 90 jeździło się rowerami na Bieszki, Osowę albo Tuchom. Z Gdyni to była mega wyprawa na cały dzień. Brało się kanapki a po drodze trafiało jakieś owoce z pachty :)
    Jedyne akcesorium to był ręcznik :)
    Nie było komórek. Mieliśmy po 11-15 lat.

    • 104 5

    • Wy z tej Gdyni to gdziekolwiek się wybieracie to jest mega wyprawa, jak z rosji (3)

      • 18 28

      • (1)

        Zgadza się dzbanuszku. W latach 80 - 90tych, mając kilkanaście lat, z Gdyni nad jezioro to była wyprawa bo albo rowerami albo komunikacją + stopem, ewentualnie jak się trafiło to PKSem zajmowało co najmniej 2 - 3 godziny w jedną stronę.

        • 23 0

        • W jedną stronę to na Bieszkowice z Chyloni w latach 78-84 na skladaku Czajka lub Wigry jechaliśmy z kolegami godzinę i 15 minut.Byla wtedy między nami duża rywalizacja ,dlatego tak szybko.Piękne to byly czasy,teraz czlowiek ma suva merca ,a nie cieszy to tak jak kiedyś zwykly skladak.

          • 0 0

      • Odezwał sie wiesnuak z ceder czy z Pruszcza

        • 2 0

    • Tez jezdzilem z pustek Cisowskich na bieszkowice i to w wieku 10 lat

      • 5 0

    • Piękne czasy

      Ja rocznik67 ,pierwsza bardzo daleka wyprawa motorynkami POny 50 M-1 w latach 1979-80 z Chyloni do Łapina Górnego,to była dopiero przygoda .A jako dziecko jak a cie duma rozpierała że tak daleko dojechaleś.

      • 0 0

  • Otomin (4)

    piękne jezioro otoczone lasem - co z tego, skoro woda jest tak skażona bakteriami coli i innym syfem, który spływa z wysypiska, że kąpiel grozi w lepszym przypadku wysypką w gorszym po połknięciu tej wody ostrym rozwolnieniem i gorszymi akcjami...

    • 32 1

    • napisz do sanepidu (1)

      • 4 4

      • Sanepid o tym wie bo sami badania robią co jakiś czas

        • 7 0

    • (1)

      tam nawet śmietnika nie ma, jednorazowe grille bardzo mądrzy wrzucają do jeziora...

      • 7 1

      • Ja jak grillowałem to pozostałości zabrałem do siebie, ale to prawda. Brak śmietników to największy problem tego jeziora.

        • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Główne Miasto Gdańsk - spacer z Walkative

w plenerze, spacer

Spływ kajakowy górnym odcinkiem rzeki Redy (1 opinia)

(1 opinia)
75-120 zł
zajęcia rekreacyjne

Rodzinna majówka na ścianie wspinaczkowej MONO

68 zł
zajęcia rekreacyjne, sporty ekstremalne, trening

Forum

Najczęściej czytane