- 1 Zaczęło się od beczki rumu (5 opinii)
- 2 Dużo propozycji dla aktywnych w weekend (4 opinie)
- 3 Najlepsze ćwiczenia po przebudzeniu (24 opinie)
- 4 Z Żabiego Kruka do Rawenny? Dziewczyny z Gdańska walczą o wyjazd na zawody smoczych łodzi (13 opinii)
- 5 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (62 opinie)
- 6 Kajaki. Wystartował sezon. Ceny bez zmian (37 opinii)
Niebieska fala kobiet na bulwarze Nadmorskim w Gdyni
Zobacz naszą relację z biegu Zawsze Pier(w)si 2018 w Gdyni
Blisko 2 tys. kobiet, od nastolatek po seniorki, niemal wszystkie ubrane w niebieskie koszulki. W niedzielne przedpołudnie na bulwarze Nadmorskim w Gdyni odbyła się 4. edycja biegu pod hasłem Zawsze Pier(w)si. Celem akcji było zwrócenie uwagi na profilaktykę nowotworów piersi.
Blisko trzy lata temu u Marzeny Michalec z Wałbrzycha - kobiety aktywnej fizycznie, która amatorsko trenuje bieganie - wykryto guza w piersi. Na szczęście chorobę udało się szybko pokonać, a wałbrzyszanka wróciła do pełni zdrowia. Jednak to doświadczenie dobitnie uświadomiło jej, jak niewiele wiedziała o profilaktyce, czyli w tym przypadku wykonywaniu regularnych badań pod kątem zmian nowotworowych.
- Bezpośredni kontakt z kwestią kobiecych nowotworów pochłonął mnie na tyle, że postanowiłam dzięki bieganiu właśnie w przystępny sposób mówić o profilaktyce i leczeniu. Tak narodził się pomysł, aby zorganizować bieg w intencji zdrowych piersi "Zawsze Pier(w)si". Wciąż aż kilka tysięcy kobiet umiera co roku na raka piersi tylko dlatego, że nie miały świadomości, aby się zbadać. Chcemy to wspólnie zmieniać, bo jak widać jest jeszcze sporo do zrobienia - wyjaśnia Michalec.
Zainicjowany przez nią coroczny cykl imprez biegowych odbywa się w ośmiu miastach w całym kraju: Wrocławiu, Gdyni, Gliwicach, Świdnicy, Łodzi, Poznaniu, Krakowie i w Warszawie. W niedzielne przedpołudnie na bulwarze Nadmorskim w Gdyni odbyła się trójmiejska odsłona tej szlachetnej akcji. Na linii startu zameldowało się blisko 2 tys. kobiet w przeróżnym przedziale wiekowym, od nastolatek po uczestniczki cieszące się urokami emerytury.
Linia startowa znajdowała się obok restauracji Barracuda, a sygnał do startu wybrzmiał punktualnie o godz. 11. Panie musiały przebiec dwie pętle o łącznej długości 5 km, których krańce wyznaczały początek i koniec bulwaru Nadmorskiego. Pogoda, podobnie zresztą jak podczas ubiegłorocznej edycji, była wręcz wymarzona. Na niemal bezchmurnym niebie świeciło słońce, a od strony morza wiał delikatny i orzeźwiający wiatr.
Najszybsza spośród ok. 2 tys. uczestniczek niedzielnego biegu okazała się Małgorzata Tuwalska, która przekroczyła linię mety po upływie 00:19:45. Drugie miejsce zdobyła Elżbieta Tuwalska (00:20:01), a trzecie miejsce Joanna Krawiec (00:20:51).
Choć bieg był przeznaczony dla pań, wśród biegnącego, ubranego w niebieskie koszulki (uczestniczki otrzymały je w pakietach startowych) tłumu można było dostrzec kilku panów. Wprawdzie nie mieli oni zakazu wzięcia udziału w biegu, ale ich wyniki nie były uwzględniane w klasyfikacji generalnej.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (31) 8 zablokowanych
-
2018-04-22 17:28
(1)
Śmieszni sa ci lekarze.. mówią o profilaktyce a jak idziesz i chcesz zrobić badanie to milion pytan po co?? Chory kraj
- 30 2
-
2018-04-22 19:05
chyba byłeś u znachora lub egzorcysty
albo zmień lekarza
- 2 10
-
2018-04-22 17:16
Było super.
Mój pierwszy bieg w 40 letnim życiu. I dałam radę!
- 36 2
-
2018-04-22 16:09
Brawo. Fajna impreza, mądry cel.
zwróciły panie odpowiednią uwagę na ten problem i przy okazji spotkały się, pobiegły i pogadały.
Świetna pogoda.- 33 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.